Monthly Archives: Maj 2022

  • -

Senator Jerzy Wcisła o wizycie w Ukrainie

Senator Jerzy Wcisła z grupą parlamentarzystów z dziewięciu krajów pojechał na Ukrainę, by zobaczyć skutki rosyjskiej agresji na ten kraj. Kilka tygodni wcześniej otrzymał mailem groźby karalne za to, że wspiera Ukrainę. Ktoś też informował o podłożeniu bomby w jego biurze. Alarm okazał się fałszywy, a postępowanie w tej sprawie prowadzi policja.

Pociągiem do Kijowa za zaproszenie Rady Najwyższej Ukrainy pojechało 18 parlamentarzystów z 9 krajów – Austrii, Belgii, Estonii, Irlandii, Litwy, Kanady, Rumunii, Włoch i Polski. Nasz kraj reprezentowali senatorowie PO: Jerzy Wcisła, Bogdan Borusewicz, Stanisław Gawłowski i senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski.

– Pojechaliśmy tam pod wiedzę na temat sytuacji na Ukrainie. Utworzyliśmy taką sieć parlamentarną „Zjednoczeni dla Ukrainy”. Zaprosiliśmy do udziału w wyjeździe także przedstawiciela klubu PiS, ale nikt z tego zaproszenia nie skorzystał. Byliśmy w Kijowie, Buczy, Borodiance – mówi senator Jerzy Wcisła. – Mam wrażenie po tym pobycie, że są dwie Ukrainy. Ta zachodnia, w której nie widzieliśmy wojny ani zniszczeń, ale nie było też ludzi na ulicach, nie widać samochodów, rolników na polach, nie ma tablic informacyjnych na drogach, które ułatwiłyby poruszanie się Rosjanom. W samym Kijowie jest mnóstwo zasieków, okopów, check-pointów z kontrolami. I ta wschodnia – zniszczona. Byliśmy w Buczy, w której tydzień temu odnaleziono kolejne masowe groby kolejnych 117 ofiar, 90 procent tych ludzi przed zabiciem było torturowanych. Wśród ofiar było 10-letnie i 4-letnie dziecko. Łącznie doliczono się tam 416 ofiar. Miasto, w którym przed wojną mieszkało 45 tys. mieszkańców, dzisiaj liczy 2-3 tysiące. Byliśmy też w Borodiance, w której mieszkało 13-15 tysięcy osób i która stała się poligonem ćwiczebnym dla rosyjskich wyrzutni rakietowych i samolotów. Obie miejscowości nie miały żadnych strategicznych celów, żadnych koszar, obiektów militarnych. Z Buczy zrobiono popis mordów i gwałtów, z Borodianki – strzelnicę – opowiada senator.

Parlamentarzyści spotkali się m.in. z prokuratorem generalnym Ukrainy, przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy, przedstawicielami różnych komisji parlamentarnych, wicepremierem ds. integracji Ukrainy z UE i NATO, przedstawicielami ministerstw obrony, spraw wewnętrznych i sprawiedliwości.

– Wspólnie wypracowaliśmy siedmiopunktowe stanowisko, w którym wzywamy rządy przede wszystkim do natychmiastowego zwiększenia dostaw broni dla Ukrainy, w tym samolotów i artylerii, utworzenia międzynarodowego trybunału ds. zbrodni wojennych Rosji, nadania Ukrainie statusu kandydata do UE i jak najszybszego rozpoczęcia negocjacji, stworzenia ambitnego planu odbudowy Ukrainy po wojnie. To się po prostu Ukrainie należy – mówi senator Jerzy Wcisła. – Naszym zadaniem jest docierać do rządów, by o tych rzezach rozmawiać. Będę prosił premiera Morawieckiego, by nie było żadnych ograniczeń jeśli chodzi o pomoc militarną, i by Polska włączyła się w dzieło odminowywania Ukrainy. Miny są tam wszędzie – mosty, wiadukty, budynki, szkoły, pola. Polski naród sprawdził się i chętnie pomaga, polski rząd jest w tle . Przecież można udostępnić różnego rodzaju ośrodki rządowe i ministerialne, w których może przebywać nawet 100 tysięcy osób – twierdzi senator.

Kilka tygodni przed wyjazdem na Ukrainę elbląski senator otrzymał mailem na adres swojego biura kilka karalnych gróźb, skierowanych do niego, jego rodziny i pracowników. Ktoś też informował o podłożeniu bomby w jego biurze. Alarm okazał się fałszywy.

– „Pomagasz UPA, za to zginiesz. Jesteś zdrajcą narodu, wspierasz nazistów pod flagą niebiesko-żółtą” – piszą m.in. autorzy maili, grożąc mi, moim dzieciom, małżonce. Gróźb się nie boję i nie zaprzestanę swojej działalności – zastrzega senator.

Sprawę gróźb i fałszywego alarmu wyjaśnia elbląska policja. – W grę wchodzą przestępstwa z artykułów 224a. oraz art. 190. kodeksu karnego, tj wywołanie fałszywego alarmu oraz groźby karalne. Policjanci otrzymali maila z biura pana senatora dotyczące przedmiotowych przestępstw i są prowadzone w tej sprawie czynności wyjaśniające – potwierdza Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. – Z uwagi na to, że ściganie sprawców następuje na wniosek pokrzywdzonego, pan senator będzie musiał jeszcze w tym tygodniu złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Sprawa będzie oczywiście prowadzona pod nadzorem prokuratury. Podobne maile były wysyłane również do innych polityków i placówek samorządowych na terenie kraju. Żadne z gróźb nie potwierdziły się – dodaje Jakub Sawicki.
       Jerzy Wcisła twierdzi również, że klub PO poinformował o sprawie także Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Źródło: portel.pl


  • -

Senat RP broni Lotosu

Na zaproszenie Senatora Jerzego Wcisły do Elbląga przyjechał wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Wicemarszałek doprowadził do takiej zmiany w ustawie o zasadach zarządzania mieniem państwowym, która pozwoli zablokować sprzedaż Grupy Lotos.

Ustawa, jest inicjatywą senatorów grupy tzw. demokratycznej większości, której lideruje Bogdan Borusewicz.  Ustawa opiera się na art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – założycielskiego aktu Paktu Północnoatlantyckiego – który pozwala na uruchomienie wspólnych konsultacji – w ramach NATO – gdy zdaniem któregokolwiek z członków Paktu, uzna, że jego bezpieczeństwo i integralność jest zagrożona.  

Polska – wraz z sojusznikami – taki wniosek o uruchomienie tego artykułu złożyła 24 lutego tego roku – czyli w dniu agresji Rosji w Ukrainie. Jeżeli zatem – w myśl prawa NATO, czujemy się zagrożeni, to istnieje konieczność ochrony strategicznych przedsiębiorstw i sektorów gospodarki. W  ustawie o zarządzaniu mieniem ujęto 30 takich podmiotów.  

Naszym zdaniem, w trakcie trwania takich konsultacji w ramach NATO powinna być zabroniona sprzedaż majątku, udziałów, akcji należących do Skarbu Państwa. Ustawa ma obowiązywać przez 270 dni od daty złożenia przez Polskę wniosku – czyli praktycznie do końca bieżącego roku.

Wiadomo jednak, że dzisiaj zagrożony jest przede wszystkim strategiczny sektor paliwowy i firma Lotos, która w ramach procesu przejmowania tej firmy przez Orlen trafi w ręce biznesów i krajów powiązanych z Rosją.

Lotos jest jedną z niewielu dużych firm na Pomorzu, oddziałującą także na Elbląg, która jest w pełni powiązana z regionem. Zarząd firmy znajduje się tu, w Gdańsku, a nie w Warszawie, Zurichu czy Paryżu.  Efekty tego widzieliśmy przez cały czas funkcjonowania firmy. Lotos nie tylko był na Pomorzu, ale je kształtował. Kształtował także Elbląg. Dzięki Lotosowi Elbląg stał się stolicą Polski w tańcach. Dwukrotnym mistrzem świata formacji standardowych. W Elblągu żyją już kolejne pokolenia tancerzy i sportowców. To nie tylko sport, to kształtowanie postawy życiowej. Wydarzenia rangi krajowej – o wysokiej klasie intelektualnej i kulturalnej, jak Ogrody Polityki.  Balic Cup, czy mistrzostwa świata i Europy w tańcach. Festiwale „Czy to jest kochanie…”. Sponsoring sportowy – szczególnie młodzieży, turnieje brydżowe, Dni Elbląga, turnieje siatkarskie. Naprawdę trudno to wyliczać.

APEL DO POSŁÓW O ZATRZYMANIE SPRZEDAŻY LOTOSU

Dlatego apelujemy – przede wszystkim do posłów z Wybrzeża i z mojego okręgu – przyjmijcie naszą ustawę. Zatrzymajcie mord, jakiego dokonuje się na zdrowej, ekspansywnej firmie. Firmie, która z sukcesem realizuje długofalowy program rozwojowy.

Przygotowuję list do posłów z Pomorza i naszego regionu. Pokażemy w nim zagrożenie, kłamstwa, ale i zawiedzione nadzieje  związane z tą transakcją. I zaapelujemy o nieodrzucania naszej inicjatyw i zatrzymania do końca roku sprzedaży jakiegokolwiek majątku spółek Skarbu Państwa bez konsultacji z NATO – w tym przede wszystkim Grupy Lotos.


Kalendarz

Maj 2022
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Facebook