Jerzy Wcisła – Senator RP

Dokąd dopłyniemy kanałem przez Mierzeję?

„Dobrą informacją jest to, że kanał jednak powstaje. Jeśli nie ten, to następny rząd go dokończy. To dla Elbląga najważniejsza inwestycja rozwojowa w XXI wieku. Ważna także dla portu w Gdańsku i dla transportu śródlądowego w Polsce” – mówi w wywiadzie z expresselblag.pl senator Jerzy Wcisła.

ŁN. Wiemy, gdzie zaczyna się kanał przez Mierzeję. A gdzie się kończy?

JW. Odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. Od zawsze do 2017 roku założenie było takie, że kanał będzie kończył się w porcie elbląskim, przy nabrzeżach. W 2019 z ogromnym zaskoczeniem odkryłem, że rząd chce skończyć kanał 3 km przez portowymi nabrzeżami. I o te 3 km rozpocząłem walkę, częściowo skuteczną. W grudniu 2020 roku zakończenie kanału przesunięto do punktu P2, czyli do miejsca gdzie zaczyna się Kanał Jagielloński (na wysokości Browaru Elbląg). Z tego miejsca do nabrzeży w Elblągu brakuje już tylko ok. 800 metrów toru wodnego.

Podczas pobytu w Elblągu, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury zasygnalizował, że rząd „będzie bezwzględnie wspierać rozwój portu w Elblągu”, co Pan także odczytał, że kanał przez Mierzeję jednak dojdzie do portu w Elblągu.

Rzeczywiście. Bardzo się ucieszyłem się i taką informację przekazałem w moich mediach społecznościowych. Odebrało ją ponad 30 tys. internautów – co pokazuje, jak duże zainteresowanie ta sprawa wzbudza. I chcę wierzyć, że tak właśnie jest. A apel ministra, by samorząd elbląski i wojewódzki przygotowały środki na rozwój portu dotyczy rozbudowy jego infrastruktury, a nie dokończenia budowy toru wodnego.

Można to sprawdzić?

Oczywiście. W ramach mandatu senatorskiego poproszę o konkretne informacje. W ciągu miesiąca będę znał odpowiedź. 

Skąd wziął się problem z portem w Elblągu?

Naprawdę nie wiem. Nie jest to sprawa pieniędzy. Przy koszcie inwestycji sięgającym 2 mld zł, dodatkowe środki w wysokości 100 czy 200 mln zł to tylko zaledwie około 5-10% drożej. Lecz w skali możliwości miasta to skonsumowanie wszystkich środków na inwestycje na kilka lat. Elbląg nie może sobie na to pozwolić, tym bardziej, że przecież zwiększone przeładunki w porcie – nim zaczniemy na nich zarabiać – też będą wymagały dodatkowych inwestycji. Nie lubię spiskowych teorii, ale jedynym dla mnie wytłumaczeniem jest liczenie na to, że miasto nie mogąc poradzić sobie z kosztami, przekaże port Państwu – takie sugestie zresztą już się pojawiły.

Bierze Pan takie rozwiązanie pod uwagę?

Nie. Absolutnie nie. Port może być jedną z najsilniejszych firm w mieście, dla Elbląga wręcz miastotwórczą – tak jak kiedyś Zamech. Dlatego musi pozostać w rękach samorządu. Jestem gotów bić się z państwem polskim o port nawet w sądzie.

Ma Pan argumenty?

Tak. Ustawa o portach i przystaniach morskich zobowiązuje państwo do „zapewnienia dostępu do portu ze środków budżetu państwa”. Zakończenie inwestycji przed nabrzeżami takiej dostępności nie zapewniają. Drugim argumentem jest… kodeks karny. Jeśli bowiem miałoby się okazać, że ktoś podjął decyzję o wydaniu 2 mld zł na budowę kanału, który nie prowadzi do żadnego portu, to by znaczyło, że taka inwestycja nigdy się nie zwróci, a więc jest to działanie na szkodę interesu publicznego, za co grozi kara więzienia do 3 lat.

Jest Pan pewien wygranej w sądzie?

Nie jestem prawnikiem, ale już to konsultuję z prawnikami. Rzeczywistym problemem jest to, że w specustawie z 2017 roku zmieniono cel budowy kanału: z transportowego na związany z bezpieczeństwem kraju. Już wtedy ostrzegałem, że może to posłużyć do wyeliminowania Elbląga z inwestycji – chociaż sam w to wówczas nie wierzyłem.

To po co chce się Pan sądzić?

Bo w sądzie inwestor będzie musiał otwarcie powiedzieć, że nie buduje tego kanału dla Elbląga.

Może na koniec ma Pan jakieś dobre informacje?

Dobrą informacją jest to, że kanał jednak powstaje. Jeśli nie ten, to następny rząd go dokończy. To dla Elbląga najważniejsza inwestycja rozwojowa w XXI wieku. Ważna także dla portu w Gdańsku i dla transportu śródlądowego w Polsce…

…no i dla rozwoju turystyki w strefie Zalewu Wiślanego. Sam Pan po Zalewie żegluje…

Uwaga słuszna. Choć osobiście z braku czasu żegluję coraz rzadziej. I dla żeglarzy też mam dobrą informację. Po alarmach, że u wejścia do kanału od strony morza, nie przewidziano miejsc dla łodzi turystycznych natychmiast interweniowałem. I szybko otrzymałem odpowiedź razem z planami, z której wynika, że przewidziano cztery pomosty o łącznej długości 22 metrów i wysokości 0,7 m – dedykowane dla jachtów i łodzi turystycznych. To znaczenie zwiększy atrakcyjność Zalewu Wiślanego m.in. dla żeglarzy z Trójmiasta.

źródło: expresselblag.pl


Bezpieczeństwo ma wiele wymiarów.Podczas konferencji skupiliśmy się na jednym z nich — bezpieczeństwie na drogach.Każdego roku na polskich drogach ginie blisko 2 tysiące osób, a prawie 25 tysięcy zostaje rannych. Za tymi liczbami kryją się dramaty rodzin, które z dnia na dzień tracą swoich bliskich.Ale istnieje też inne, mniej widoczne zagrożenie, o którym musimy mówić

W Gdyni, podczas Forum Gospodarki Morskiej, spotkali się wszyscy, którzy odgrywają istotną rolę w kształtowaniu polskiej gospodarki morskiej.Wraz z Dyrektorem Portu Morskiego w Elblągu, Arkadiuszem Zglińskim, mieliśmy okazję porozmawiać z Ministrem Arkadiuszem Marchewką. Była to bardzo dobra i konstruktywna rozmowa – Pan Minister doskonale rozumie potrzeby Elbląga i z zaangażowaniem wspiera rozwój naszego portu.Podczas jednej

W miniony weekend Olsztyn stał się centrum młodzieżowej debaty o przyszłości Polski.Podczas obrad Parlamentu Młodych Rzeczypospolitej Polskiej młodzi ludzie wcielili się w rolę parlamentarzystów – przedstawiali swoje pomysły, dyskutowali o najważniejszych wyzwaniach społecznych i, co najcenniejsze, pokazali, jak bardzo zależy im na wspólnej przyszłości naszego kraju.To wydarzenie zawsze ma dla mnie szczególne znaczenie. Praca z

Elbląg – miejsce ważnej debaty o przyszłości polskich miast i utraconej subregionalności Miasto Elbląg stało się dziś areną istotnej rozmowy o kierunkach rozwoju polskich samorządów. W 35. rocznicę pierwszego spotkania prezydentów miast dyskutujemy o tym, jak samorządy subregionalne mogą skuteczniej działać w nowej rzeczywistości – od strategii rozwoju kraju, przez finansowanie projektów lokalnych, aż po

W Warszawie odbyło się posiedzenie Żuławskiego Zespołu Parlamentarnego, podczas którego głównym tematem obrad stały się… bobry!Dlaczego?Bo na Żuławach tych niezwykle pracowitych „budowniczych” jest po prostu zbyt wiele. Efekt? Fragmenty wałów przeciwpowodziowych zapadają się z powodu licznych nor i tuneli, które te zwierzęta drążą. To realne zagrożenie powodziowe!Marek Opitz, prezes „Klubu Nowodworskiego” (którego jestem współzałożycielem), przedstawił

Bardzo owocne i konstruktywne spotkanie robocze z Wiceministrem Infrastruktury, dr. Arkadiuszem Marchewką! Rozmawialiśmy o strategii rozwoju dróg wodnych i portów śródlądowych, ze szczególnym uwzględnieniem Portu w Elblągu. Niestety, nasze działania toczą się w trudnym kontekście – mierzymy się z katastrofalnie niskimi stanami wód na Wiśle oraz gwałtownymi deszczami nawalnymi, które spowodowały powodzie w Elblągu i

Biuro Senatora RP Jerzego Wcisła

Elbląg

82-300

ul. Hetmańska 31

Braniewo

14-500

ul. Gdańska 20

Lidzbark Warmiński

11-100

Plac Wolności 5

Dyrektor Biura

Karolina Śluz

tel. 603 366 761

biuro@wcisla.senat.pl

Projekt i wykonanie Wysocki Wsparcie IT