thin

Elbląg musi być zabezpieczony przed powodzią. Senator Wcisła: To nie żaden koncert życzeń

Podczas zwołanej wczoraj konferencji prasowej senator PO Jerzy Wcisła poruszył m.in. temat realizacji projektu „Kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe Żuław – II etap” zaplanowanego do realizacji na terenie naszego miasta i powiatu elbląskiego, a także możliwości powstania w naszym mieście zbiornika retencyjnego.
– Poprzedni Rząd zrealizował I etap Kompleksowego zabezpieczenia przeciwpowodziowego Żuław – pierwszy taki program po ich zatopieniu w czasie II wojny światowej. Na ten pierwszy etap wydano blisko pół miliarda złotych, z tego 100 mln na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Jego kontynuacją miał być II etap. Niestety, z nieznanych mi powodów, II etap, w którym miano wykonać zadania wartości ok. 600 mln zł, został okrojony do zaledwie 100 mln zł  i wszystkie zadania będą realizowane w województwie pomorskim
– mówił Jerzy Wcisła.
 
Senator podkreślił, że zrezygnowano z 17 zadań, czyli wszystkich zaplanowanych dla Warmii i Mazur (43 mln zł dla Elbląga i 58 mln zł dla powiatu elbląskiego). – Kilka przykładowych zadań to prawy brzeg rzeki Elbląg między mostem ul. Tysiąclecia a mostem ul. Mostowe (Bulwar Zygmunta Augusta – prokuratura, muzeum) – 8,8 mln zł, lewy brzeg rzeki Elbląg – praktycznie od mostu UE do mostu ul. Tysiąclecia (w tym: Wyspa Spichrzów) – 43 mln zł, przebudowa sieci 11,7 km kanałów polderu Nowakowo, co zwiększy ich drożność przeciwpowodziową – 5,5 mln zł czy modernizacja wałów od strony Zalewu Wiślanego (k. Jagodna) – 2,5 mln zł – wymieniał.
 
 
To nie żaden koncert życzeń, bo zinwentaryzowane potrzeby przeciwpowodziowe w Powiecie Elbląskim wyliczono na 130 mln zł. Zatem te 100 mln zł realizuje ok. 50 proc. potrzeb, reszta powinna być wykonana w III etapie, zaplanowanym do 2030 roku
 
– dodał Jerzy Wcisła.
 
Zdaniem senatora, bez tych inwestycji nie spełniają swej funkcji te, które już wykonano w I etapie. – Mówimy o programie kompleksowej ochrony, który zadziała wtedy, gdy będzie wykonany w całości. Nie wystarczy wykonać wał z jednej strony rzeki, by się zabezpieczyć jej wodami – stwierdził Jerzy Wcisła. – Złożyłem więc wniosek o przywrócenie tych 17 zadań do realizacji. Będzie to kosztowało 101 mln zł i na pewno będzie to niższy koszt niż koszty likwidacji szkód powodziowych, które bez tych inwestycji na pewno nastąpią.
 
Kolejnym tematem poruszonym podczas konferencji była budowa zbiornika retencyjnego na Srebrnym Potoku i zbiornika wodnego na potoku Dębica.
 
Potrzeba budowy zbiornika retencyjnego na Srebrnym Potoku została zapisana w 2014 roku, w programie tworzonym wówczas dla dorzecza Wisły. Niestety, ten program stał się typowym pułkownikiem, po którzy ten Rząd nie sięga. Zbiornik na Srebrnym Potoku ma zostać wybudowany ok. 160 metrów przed ujściem tego potoku do Kumieli – w okolicach Bażantarni, w pobliżu ulic Marymoncka i Sybiraków i ma mieć powierzchnię 4 hektarów
 
– zaznaczył Jerzy Wcisła.
 
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie posiadają pozwolenia potrzebne do rozpoczęcia tej  inwestycji. Koszt inwestycji oszacowano na 31 mln zł.
 
– Do tego zadanie należy dodać konieczność rozbudowy istniejącego, ale niefunkcyjnego obecnie, zbiornika retencyjnego przy potoku Dębica przy ul. Dąbrowskiego. Koszt tego zadania szacuje się na 2,2 mln zł. Musiałem w Senacie tłumaczyć, że na skraju Żuław znajdują się potoki o charakterze górskim i dlaczego Kumielę w Elblągu nazywa się Dzikuską. Informowałem o wielomilionowych szkodach już wyrządzonych, apelowałem – bez skutku. Oby natura nie ukarała nas za nonszalancję w wydawaniu jednych pieniędzy, np. na propagandę  i oszczędzaniu na te zadania, od których zależy nasze bezpieczeństwo. Jedna-dwie powodzie mogą kosztować więcej niż te dwie konieczne dla Elbląga inwestycję. Będziemy o nie nadal zabiegać. – dodał senator.


Powołaliśmy Warmińsko-Mazurski Zespół Parlamentarny. Przewodniczącym został Jacek Protas, ja zostałem wiceprzewodniczącym. Jeden z pierwszych celów: włączenie do budżetu państwa zadania dokończenia budowy drogi wodnej łączącej port w Elblągu z Bałtykiem. Zespół będzie pracować w składzie: Elżbieta Gelert, Jolanta Piotrowska, Ewa Kaliszuk, Maciej Wróbel, Janusz Cichoń, Stanisław Gorczyca, Paweł Papke, Anna Wojciechowska, Marcin Kulasek.

13 listopada Senatorowie złożyli ślubowanie oraz rozpoczęliśmy pierwsze posiedzenie XI kadencji Senatu RP. Po raz drugi w historii urząd Marszałka Senatu obejmuje kobieta. Pani Marszałkini, Małgorzata Kidawa-Błońska. Senatorka z Warmii i Mazur, Ewa Monika Kaliszuk została sekretarzem Senatu. Wiem z doświadczenia, że nie jest to proste zadanie, lecz jestem pewien, że Ewa Kaliszuk poradzi sobie

NIK ujawniła liczne nieprawidłowości przy Przekopie Mierzei i rozważa powiadomienie prokuratury. Kontrola została przeprowadzona na mój wniosek. Jak ujawnia NIK, sposób realizacji Przekopu od początku był skazany na porażkę i nie mógł zwiększyć bezpieczeństwa w regionie. Minister odpowiedzialny o tym wiedział, ale nie powiedział. Nieprawidłowości stwierdzono w zakresie planowania, realizacji i nadzoru nad Programem Wieloletnim.

Wysłałem 3 listopada apel do prezydenta Polski o natychmiastowe powierzenie Donaldowi Tuskowi powołania rządu – jedynemu politykowi, który ma poparcie większości parlamentarnej i który szybko doprowadzi do otrzymania przez Polskę środków unijnych, w tym w ramach KPO. Apeluję o natychmiastowe podjęcie działań, które doprowadzą do szybkiego powołania rządu RP. Polska i Polacy czekają na rząd,

W poprzedniej kadencji byłem jednym opozycyjnym senatorem z Warmii i Mazur. W tej kadencji będzie nas aż czworo. Gratuluję nowo wybranym Senatorkom i Senatorom:Jolancie Piotrowskiej, Ewie Monice Kaliszuk oraz Gustawowi Markowi Brzezinowi. Cieszy mnie ten nasz silny skład, bo — jak wiecie — przed nami etap odbudowywania państwa po rządach PIS. Senat będzie miał tu

Już oficjalnie mogę potwierdzić, że zostałem wybrany na XI kadencję Senatu RP. Zaufania nie przelicza się w rekordy, ale tutaj liczby mówią same za siebie. Dane PKW wskazują 86 158 oddanych na mnie głosów. Ponad 33 tysiące głosów więcej od rywala z PiS. Zaufało mi 57,04% Wyborczyń i Wyborców z naszego okręgu. To też piękny