23 stycznia, 2017
J. Wcisła: „PiS podejmuje się zadania, na które już na starcie nie ma pieniędzy”
– Ja o to walczyłem przez wiele lat – wspomina Jerzy Wcisła. – Jeszcze przed rządami PO i nie wywalczyłem tego. W czasach, gdy PO była u władzy, przekonywano mnie, że musimy najpierw zrobić autostrady, kolej, a później dopiero drogi wodne. I podpisywanie konwencji AGN byłoby nieuczciwe, ponieważ nie ma pieniędzy na rzeki. Dzisiaj PiS ma przyzwolenie i podpisze konwencję AGN. Z tego powinienem być zadowolony i jestem zadowolony, z tym że program, który PiS przedstawił jest kompletnie moim zdaniem niewiarygodny, nierealny i szkodliwy dla polskiej gospodarki. To jest poważne zagrożenie.Przede wszystkim chodzi o koszty, które będą znacznie wyższe – zdaniem senatora – niż planowane przez rządzących Prawa i Sprawiedliwości. Około 95% długości dróg wodnych wymaga podniesienia do standardów, a ponadto parametry większości istniejących mostów i urządzeń hydrotechnicznych nie spełniają norm. Koszt tych działań szacuje się na 90 miliardów, ale z dużym prawdopodobieństwem może to być nawet 140 mld zł.
– Ta konwencja otwiera możliwość finansowania pewnych zadań ze środków unijnych. Apelowałem jednak wielokrotnie do ministrów gospodarki morskiej, by inaczej podeszli do tematu rewitalizacji dróg wodnych. Są dwa zagrożenia: przede wszystkim hierarchia priorytetów. Najpierw ma być zrobiona Odra, potem Wisła, a następnie ma być zrobiony odcinek między Odrą a Wisła, czyli nasza MDW E70. Kosztowo to wygląda tak, że na rewitalizację tych 3 dróg wodnych mamy wydać co najmniej 90 miliardów złotych. Szacunki, które ja znam i które były tworzone z pieniędzy Banku Światowego za czasów Platformy Obywatelskiej to nie jest 90, a 140 miliardów zł. Na Odrę ma być wydane około 40 mld zł, później ma być robiona Wisła za następne 30 mld zł, a później ma być robiony odcinek Odra-Wisła i to jest około 10 mld zł. Tych pieniędzy nie ma i jestem przekonany, że nie zrobimy nawet Wisły, bo tych 40 mld zł nie znajdziemy – jest przekonany Jerzy Wcisła. – Priorytety powinny być inne. Najpierw powinniśmy zrobić wszystkie drogi wodne do drugiej klasy, czyli do głębokości około 1,8 m, żeby uruchomić podstawowy transport, taki jaki dopływa do Elbląga, czyli na barkach do 700 ton. Cała turystyka może wtedy funkcjonować, a dopiero później budować te wielkie autostrady europejskie o głębokości co najmniej 2,5 metra, bo tam są dopiero wielkie koszty. Taki był mój pomysł i tak powinno się to realizować.Najłatwiejszym do włączenia w sieć dróg europejskich jest szlak MDW E70. Ta droga jest również „naturalnym beneficjentem” budowy kanału przez Mierzeję i jeśli plany nie zostaną zrewidowane, cała ta prawie miliardowa inwestycja, może być zupełnie niewykorzystana.
– Jeżeli się planuje równolegle budowę dróg wodnych i kanału przez Mierzeję, to należy wiedzieć, że 3,5 mln ton, które mają trafić z Rosji do Polski przez kanał, to nie są tony, które może zaabsorbować Elbląg – tłumaczy Wcisła. – Elbląg może zaabsorbować około 1,5 mln ton. 3,5 mln ton to są tony, które mają być przewiezione przez Elbląg do Warszawy i do Niemiec. Jeśli my nie zrobimy Wisły i tego połączenia Odra-Wisła, to 3,5 mln ton do Elbląga nie wpłynie, czyli nie wykorzystamy inwestycji budowy kanału przez Mierzeję. Miliard złotych wydamy, a efektów nie będzie. Jeśli chcemy w 2022 roku zrobić kanał przez Mierzeję, to od Elbląga musi iść droga wodna w drugą stronę. Towary muszą płynąć dalej, inaczej te pieniądze zostaną zmarnowane.Jeszcze większe wątpliwości budzi określenie źródeł finansowania projektu. Przy założeniu, że sporą pulę środków uda się pozyskać z UE (m.in. dzięki Planowi Junckera), to nadal trzeba wygenerować około 30-40 mld na wkład własny.
– W listopadzie ubiegłego roku w Senacie wiceminister żeglugi śródlądowej i gospodarki morskiej Pan Jerzy Materna mówił, że te środki mają pochodzić m.in. od ok. 20 przedsiębiorstw państwowych – w tym stoczni i portów – nad którymi właśnie to ministerstwo przejęło nadzór. Mają one utworzyć spółkę specjalnego przeznaczenia, tak, by cytując Pana Jerzego Maternę „w planie Junckera sięgnąć po duży kapitał z Banku Światowego i europejskiego” – wyjaśniał senator PO. – Finansowanie programu rozwoju polskich rzek – a więc zadania państwowego – ze środków firm działających na rynku globalnym odbierze im środki na własny rozwój, a być może nawet na przetrwanie. Włączenie ich w lewarowanie przedsięwzięć Rządowych zatrzyma ich własny rozwój i doprowadzi do porażki w konfrontacji z europejską i światową konkurencją – wyjaśniał Jerzy Wcisła. – Rząd PiS podejmuje się realizacji projektu, na który już na starcie nie ma pieniędzy i chce je wyciągnąć z gospodarki. To bardzo zły kierunek i jeszcze gorszy sygnał dla polskich przedsiębiorców.Dlatego też senator PO zaapelował o wykonanie Studium Wykonalności, na którego podstawie będzie można określić rzeczywistą skalę prac koniecznych do wypełnienia zobowiązań wynikających z ratyfikowania Konwencji AGN. – Wyrażam zadowolenie, że Rząd podjął się zadania włączenia polskich dróg wodnych do sieci europejskiej.
Korzyści, które z tego wynikną są dla mnie oczywiste. Zarówno ekonomiczne, jak środowiskowe, a także – pośrednio – energetyczne i zwiększające bezpieczeństwo na drogach kołowych – poprzez wyeliminowanie z nich dużej części transportu – oraz zwiększające bezpieczeństwo powodziowe i poprawiające gospodarkę wodną w Polsce. Niestety, mam duże wątpliwości co do realności tego programu – zakończył Wcisła.źródło: http://www.elblag.net/artykuly/j-wcisla-pis-podejmuje-sie-zadania-na-ktore-juz-na,28357.htm
Aktualności
Po 4 latach, 67 posiedzeniach i rozpatrzonych 1100 aktach prawnych zakończyliśmy X kadencję Senatu Rzeczpospolitej Polskiej. Jestem dumny z tych czterech lat i z 51 koleżanek i kolegów, z którymi tak wiele zrobiliśmy. Z powstrzymania (wraz z samorządami) idiotycznych wyborów kopertowych, z zatrzymania partyjnych kandydatów PiSu na Rzecznika Praw Obywatelskich, w tym niejakiego Wawrzyka od
Senator Jerzy Wcisła informuje, że na jego wniosek Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przeprowadzi kontrolę w celu wykrycia nieprawidłowości związanych z realizacją Kanału przez Mierzeję Wiślaną. Dodatkowo, NIK skontroluje również decyzje dotyczące zakończenia Kanału 900 metrów przed Elblągiem. Inicjatywa skontrolowania przekopu Mierzei i doprowadzenia toru wodnego do Elbląga wyszła od senatora Jerzego Wcisły. Pomimo wieloletnich wysiłków,
Od Pasłęka rozpoczęliśmy akcję „Dołącz do nas. Pilnuj wyborów”. Chcemy, by w każdej komisji była osoba, która będzie pilnowała prawidłowości przebiegu wyborów i liczenia głosów. W Pasłęku towarzyszyli mi: Wiesława Włodarczyk, Karol Bidziński, Paweł Marchlewski i Dorota Wcisła. Serdecznie dziękuję za wspólną pracę. Wiele osób mówi nam, że rzeczywiście boją się, że będą próby sfałszowania
Dzisiaj (5 lipca) w Senacie spotkaliśmy się z twórcami lokalnych telewizji i parlamentarzystami, aby dyskutować o znaczeniu telewizji lokalnych dla demokracji i lokalnych społeczności. W trakcie debaty przedstawiono kilka wartościowych propozycji, które mogą przyczynić się do skuteczniejszego wypełniania misji lokalnych telewizji. Zabierając głos podkreśliłem, że należy stanowczo bronić mediów lokalnych, tak samo jak broni się
Złożyłem wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o skontrolowanie działań związanych z budową drogi wodnej w ramach Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Cała ta hucpa ze zbudowaniem kanału przez Mierzeję, którego założeniem było od zawsze połączenie portu w Elblągu z morzem, jest po to, aby przejąć port w Elblągu. Rząd dziś robi na tym polityczną, łajdacką
Otwieramy dla dzieci drzwi do psychologów, zamknięte przez złe prawo. Psychologów jest za mało, a w dodatku Ci, którzy są w szkołach nie mogą przyjmować dzieci poniżej 18. roku życia – bo zabrania im tego prawo. Dlatego chcemy je zmienić. O tym mówiliśmy na briefingu prasowym, wraz z Eweliną Majchrzak, psycholożką pracującą m.in. w Szkole
Biuro Senatora RP Jerzego Wcisła
biuro@wcisla.senat.pl
Dyrektor biura – Karolina Śluz
Hetmańska 31, Elbląg (biuro główne)
Jesteśmy także w:
Braniewie przy ul. Gdańskiej 20
Lidzbarku Warmińskim przy ul. Plac Wolności 5
Tel. 603 366 761
Projekt i wykonanie Wysocki Wsparcie IT na zlecenie Biuro Senatora RP Jerzego Wcisła