6 maja, 2021
Szansa na poprawienie Krajowego Planu Odbudowy
To nieprawda, że Koalicja Obywatelska jest przeciwko środkom unijnym, w tym środkom w ramach Funduszu Odbudowy. Jedynymi politykami, którzy w polskim Sejmie zagłosowali przeciwko środkom dla Polski w ramach Funduszu Odbudowy byli posłowie Zjednoczonej Prawicy (20) i Konfederacji (11). My domagaliśmy się głównie rzetelnych konsultacji w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i przede wszystkim gwarancji, że pieniądze zostaną rozdzielone w sposób transparentny i z udziałem przede wszystkim przedstawicieli samorządów.
To czy Elbląg dostanie pieniądze na ochronę przeciwpowodziową, na zbiornik retencyjny, na rozwój portu, na prawdziwą obwodnicę Wschodnią i Terkawkę – to zależy od tego, kto będzie zarządzał Krajowym Planem Odbudowy – tego w ratyfikowanej ustawie nie będzie. Bo to są dwie różne sprawy. Ziobro nie chce pieniędzy dla Polski, my żądamy przejrzystych zasad zarządzania tymi pieniędzmi i udziału w zarządzaniu tymi pieniędzmi m.in. dla przedstawicieli samorządów.
Przypomnę, że samorządy do tej pory wydawały ok. 50% środków unijnych i dlatego powinny być równoprawnym partnerem rządu w podejmowaniu decyzji i monitorowaniu KPO. O tym, że to jest ważne, świadczy kilka faktów:
PiS upartyjnił już środki publiczne z Funduszu Inwestycji Lokalnych i Funduszu Sprawiedliwości i wykorzystał je jak partyjny fundusz wyborczy; PiS w ciągu 6 lat swoich rządów – w czasach prosperity finansowej! – zadłużył Polskę na ok. 600 mld zł – jednocześnie: zatrzymując wiele programów rozwojowych, np. budowę autostrad, mieszkań dla młodych, energetyki odnawialnej, ma szalone pomysły na wydanie miliardów np. na: lotnisko za 80 mld zł, fabryki samochodów elektrycznych, inwestowanie w biblistyką czy podbój kosmosu; potrafi podejmować decyzje nieodpowiedzialne, jak budowa elektrowni węglowej w Ostrołęce czy zakupy respiratorów.
Reasumując, mamy prawo bać się, że PiS roztrwoni dziesiątki, a może setki miliardy złotych – i zamiast nowych, potrzebnych inwestycji będziemy mieli kolejne setki miliardów zadłużenia.
SZANSA NA POPRAWIENIE KRAJOWEGO PLANU ODBUDOWY
Dlatego – widząc, że tzw. Zjednoczona Prawica jest totalnie skłócona – chcieliśmy wykorzystać ten fakt do zabezpieczenia dla Polaków jasnych, klarownych, przejrzystych zasad wydawania pieniędzy unijnych. Mogliśmy to zrobić w Sejmie. Matematyka jest prosta.
PiS bez 20 zbuntowanych posłów zbuntowanych może liczyć na 215 głosów.
Opozycja ma 205 głosów (KO – 127, Lewica – 46, PSL – 22 i Polska 2050 -5). Głosy Konfederacji (11) i zbuntowanych (20) – 33. RAZEM: 236 głosów.
Wystarczająco, by zmusić PiS do ustawowych gwarancji dla zarządzania pieniędzmi unijnymi lub do doprowadzenie do nowych wyborów. Decyzja należałaby do PiS.
Postawa Lewicy UŚMIERCIŁA tę szansę.
Dodam, że to już po raz trzeci posiadając przewagę przegrywamy. Przegraliśmy wybory do Parlamentu mając 900 tys. wyborców więcej od PiS. Przegraliśmy wybory prezydenta Polski, bo wyborcy naszych partnerskich partii nie kwapili się poparli tego, który został w II turze. Możemy przegrać kontrole nad 700 mld zł.
JEST JESZCZE SENAT – PROCEDURA MOŻE ZOSTAĆ POWTÓRZONA.
Ale… Może być czwarta runda. Przed nami procedura w Senacie. Planujemy rozmowy m.in. z samorządowcami. Mamy na to miesiąc czasu, ale prawdopodobnie nie będziemy potrzebowali aż czterech tygodni.
W Senacie do tej pory nie mieliśmy problemów we współpracy w ramach demokratycznej większości.
Ustawę o Agencji Spójności i Rozwoju – która jest propozycją zarządzaniem środkami unijnymi – przyjęliśmy w ramach większości demokratycznej. Autorami są senatorowie Koalicji Obywatelskiej, ale też wicemarsz. Gabriela Morawska-Stanecka z Lewicy, senator Jan Filip Libicki z PSL czy niezależny senator Krzysztof Kwiatkowski.
Przyjęcie ustawy o Agencji Spójności i Rozwoju przez Sejm mogłoby rozwiązać problem przyjęcia przez opozycję ustawy o Funduszu Odbudowy.
Może być też i tak, że zaproponujemy Ustawę Wdrożeniową, a do ustawy ratyfikacyjnej dopiszemy punkt dotyczący połączenia ustawy wdrożeniowej z ratyfikacją Funduszu. Wbrew temu, co twierdzi PiS, my uważamy, że ustawa ratyfikacyjna to nie Biblia i możemy ją zmienić. I jest możliwe, że będziemy ją zmieniali. Prawdopodobnie do Sejmu wróci zatem nowy dokument, nad którym posłowie będą musieli się pochylić. Jaką podejmą decyzję? Mam nadzieję, że zobaczymy niebawem.
I JEST JESZCZE KOMISJA EUROPEJSKA…
Niestety PiS zamknął nam drogę przed zmianami w Krajowym Planie Odbudowy, wysyłając go w przeddzień posiedzenia Sejmu do Brukseli.
Ta sztuczka może się PiSowi odbić czkawką, bo dokument zdaniem wielu jest niekompletny, brakuje w nim sprawdzalnych wskaźników i może się okazać, że wróci do Polski w celu poprawienia…
Powołaliśmy Warmińsko-Mazurski Zespół Parlamentarny. Przewodniczącym został Jacek Protas, ja zostałem wiceprzewodniczącym. Jeden z pierwszych celów: włączenie do budżetu państwa zadania dokończenia budowy drogi wodnej łączącej port w Elblągu z Bałtykiem. Zespół będzie pracować w składzie: Elżbieta Gelert, Jolanta Piotrowska, Ewa Kaliszuk, Maciej Wróbel, Janusz Cichoń, Stanisław Gorczyca, Paweł Papke, Anna Wojciechowska, Marcin Kulasek.
13 listopada Senatorowie złożyli ślubowanie oraz rozpoczęliśmy pierwsze posiedzenie XI kadencji Senatu RP. Po raz drugi w historii urząd Marszałka Senatu obejmuje kobieta. Pani Marszałkini, Małgorzata Kidawa-Błońska. Senatorka z Warmii i Mazur, Ewa Monika Kaliszuk została sekretarzem Senatu. Wiem z doświadczenia, że nie jest to proste zadanie, lecz jestem pewien, że Ewa Kaliszuk poradzi sobie
NIK ujawniła liczne nieprawidłowości przy Przekopie Mierzei i rozważa powiadomienie prokuratury. Kontrola została przeprowadzona na mój wniosek. Jak ujawnia NIK, sposób realizacji Przekopu od początku był skazany na porażkę i nie mógł zwiększyć bezpieczeństwa w regionie. Minister odpowiedzialny o tym wiedział, ale nie powiedział. Nieprawidłowości stwierdzono w zakresie planowania, realizacji i nadzoru nad Programem Wieloletnim.
Wysłałem 3 listopada apel do prezydenta Polski o natychmiastowe powierzenie Donaldowi Tuskowi powołania rządu – jedynemu politykowi, który ma poparcie większości parlamentarnej i który szybko doprowadzi do otrzymania przez Polskę środków unijnych, w tym w ramach KPO. Apeluję o natychmiastowe podjęcie działań, które doprowadzą do szybkiego powołania rządu RP. Polska i Polacy czekają na rząd,
W poprzedniej kadencji byłem jednym opozycyjnym senatorem z Warmii i Mazur. W tej kadencji będzie nas aż czworo. Gratuluję nowo wybranym Senatorkom i Senatorom:Jolancie Piotrowskiej, Ewie Monice Kaliszuk oraz Gustawowi Markowi Brzezinowi. Cieszy mnie ten nasz silny skład, bo — jak wiecie — przed nami etap odbudowywania państwa po rządach PIS. Senat będzie miał tu
Już oficjalnie mogę potwierdzić, że zostałem wybrany na XI kadencję Senatu RP. Zaufania nie przelicza się w rekordy, ale tutaj liczby mówią same za siebie. Dane PKW wskazują 86 158 oddanych na mnie głosów. Ponad 33 tysiące głosów więcej od rywala z PiS. Zaufało mi 57,04% Wyborczyń i Wyborców z naszego okręgu. To też piękny