„Witam studentki i studentów w Senacie”. Jerzy Wcisła spotkał się ze studentami PWSZ w Warszawie
W czwartek (7 czerwca) w Senacie studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Elblągu mieli okazję spotkać się z Jerzym Wcisłą i dowiedzieć się, na czym polega rola senatora.
Studenci dziennikarstwa mieli okazję zwiedzić siedzibę Senatu w Warszawie i porozmawiać z Senatorem RP Jerzym Wcisłą.
– Witam studentki i studentów w Senacie – rozpoczął Senator. – Jesteśmy w pomieszczeniu, w którym odbywają się posiedzenia Komisji.
Po słowach wstępu przyszedł czas na konkrety. Adepci mogli dowiedzieć się, z czym wiąże się rola Senatu.
– Nasza praca polega na tym, że przetwarzamy jeszcze raz ustawy przedstawiane przez Sejm. Zbieramy wszystkie informacje, zastanowiamy się czy te rozwiazania w ustawie są korzystne i pożyteczne – mówił Jerzy Wcisła.
Dodał, ze jego rola jako członka parlamentu skupia się przede wszystkim na działaniu w Komisjach.
– Komisji jest kilkanaście. Każdy senator musi pracować w jednej lub dwóch Komisjach – oznajmił. – Ja pracuję w Komisji ds. Samorządu Terytorialnego i Administracji Publicznej oraz w Komisji Środowiska.
Przyznał, że szczególnie interesuje się środowiskiem wodnym.
– Od kilkunastu lat się tym zajmuję. Jestem bardzo zaangażowany w aktywizację Zalewu Wiślanego i sprawę kanału przez Mierzeję – mówił Senator. – Jestem Przewodniczacym Parlamentarnego Zespołu do Spraw Rozwoju Dróg Wodnych. Zespół składa się z 30 posłów i senatorów z różnych opcji. Powołałem do niego również ludzi, którzy zaangażowani są w drogi wodne a nie są parlamentarzystami, oni w tym zespole uczestniczą i na ich opinii opieramy różne stanowiska – nadmienił.
Po wystąpieniu senatora i zapoznaniu przybyłch gości z jego pracą przyszedł czas na zadawanie pytań. Studenci – jak na przyszłych dziennikarzy przystało – wykazali się profesjonalizmem. Chcieli dowiedzieć się m.in. jak często pracują Komisje.
– Komisje są bardzo różnie ustawiane. Tych wyjazdów jest więcej niż tylko na posiedzenia Senatu. Ja pracuję w dwóch Komisjach: Samorządowej i Środowiska. Myślę, że statystycznie połowa ustaw przechodzi przez jedną z tych Komisji. To wszystko zależy, jaka jest Komisja czy Praw Obywatelskich, czy Praw Człowieka – odpowiadział Jerzy Wcisła.
Poruszony został temat kadencyjności.
– Jest ustawa ograniczająca kadencyjność. Uważam, że to nie jest złe rozwiązanie – stwierdził.
Po serii pytań Senator zaprowadził przyjezdnych do Sali, w której odbywało się posiedzenie Senatu. Z bliska mogli obserwować wystąpienia zgromadzonych. Na koniec studenci PWSZ mogli przyjrzeć się tablicy, na której widnieje napis „W hołdzie Senatorom Rzeczypospolitej pomordowanym, poległym, zaginionym, zmarłym w latach II wojny światowej i powojennym okresie represji” z 150 nazwiskami członków Izby Wyższej.
Daria Grenda