Eksperci krytycznie o kanale przez Mierzeję Wiślaną

  • 0

Eksperci krytycznie o kanale przez Mierzeję Wiślaną

Marszałek pomorski Mieczysław Struk zatrudnił ekspertów, którzy krytycznie zrecenzowali dokumenty dotyczące budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną. Ich zdaniem kanał jest nieopłacalny i nie przyniesie spodziewanych efektów. Inne zdanie ma senator PO Jerzy Wcisła z Elbląga, który zrecenzował z kolei pracę ekspertów marszałka.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Marszałek pomorski Mieczysław Struk sformułował memorandum w sprawie budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną, które zostało przekazane wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Memorandum zawiera wnioski jakie przygotowali zaproszeni przez marszałka eksperci, którzy dokonali krytycznej recenzji oficjalnych dokumentów dotyczących kanału, m.in. studium jego wykonalności. Te dokumenty, jak donosi trojmiasto.wyborcza.pl z kolei sporządzili kilka lat temu eksperci wybrani przez Urząd Morski w Gdyni. Wiadomo, że marszałek Struk jest sceptycznie nastawiony do budowy kanału przez Mierzeję, a zatrudnieni przez niego eksperci jego ocenę potwierdzili.

Zdania na temat budowy kanału są jednak podzielone, nie tylko wśród ekspertów, ale też polityków PO. Inne zdanie od marszałka, ma senator PO z Elbląga Jerzy Wcisła, od lat zaangażowany w ideę budowy kanału, autor książki na ten temat.

Zderzyliśmy ze sobą opinie tych dwóch stron w najważniejszych kwestiach opisanych w memorandum marszałka. Marszałek zwrócił się do ekspertów z kilkoma pytaniami. Poniżej ich niektóre odpowiedzi i odpowiedzi senatora Jerzego Wcisła.

Czy koszty inwestycji oszacowano wiarygodnie

Marszałek zapytał ekspertów: Czy szacunki kosztów związanych z realizacją inwestycji, a przede wszystkim z wieloletnią eksploatacją drogi wodnej, są wiarygodne i realistyczne?

Eksperci: Szacunki kosztów oparte są na niewiarygodnych, często nierealistycznych założeniach i wyliczeniach, zarówno na etapie realizacji inwestycji, jak i eksploatacji drogi wodnej. Analizy kosztowe (i wynikające z nich analizy opłacalności) przeprowadzono dla niepełnego zakresu przedsięwzięcia – pominięto koszty inwestycji komplementarnych, niezbędnych do funkcjonowania portu w Elblągu (wytyczenie i pogłębienie nowego toru wodnego na rzece Elbląg, likwidacja mostu pontonowego i budowa w jego miejscu mostu wysokiego). (…) Poważne wątpliwości budzą przyjęte koszty eksploatacyjne. Część z nich jest wyraźnie niedoszacowana (np. roczne utrzymanie dla dróg, mostów, kanałów i infrastruktury towarzyszącej na poziomie 0,1 proc. wartości nakładów inwestycyjnych), a części w ogóle nie uwzględniono (np. utrzymanie toru wodnego na rzece Elbląg, audyty techniczne i środowiskowe, ubezpieczenia, lodołamanie).

Jerzy Wcisła: Moim zdaniem koszty są przeszacowane, a nie zaniżone. Widzieliśmy to modernizując tzw. Pętlę Żuławską. Tam pierwotnie koszty skalkulowane były na 11 przystani, a okazało się, że starczyło na 14. A jeśli chodzi o koszt eksploatacji, to obecnie musimy utrzymywać tor wodny do granicy z Rosją, na długości 40 km, a po wybudowaniu kanału to będzie tylko 9 km toru od portu w Elblągu do kanału.

Czy efekty inwestycji zostały oszacowane realistycznie

Marszałek zapytał ekspertów: Czy szacunki efektów ekonomicznych realizacji przedsięwzięcia są oparte na realistycznych i wiarygodnych przesłankach oraz odzwierciedlają specyfikę społeczno-gospodarczą, w tym transportową, obszaru oddziaływania inwestycji?

Eksperci: Przyjęto zbyt optymistyczne założenia dotyczące wpływu inwestycji na ruch turystyczny. Wzrost ruchu turystycznego przeszacowano ponad 30-krotnie. Nierealistycznie oceniono też wpływ inwestycji na rynek pracy – z jednej strony wynika to z popełnionych błędów rachunkowych, a z drugiej z błędnego założenia o braku sezonowości w branży turystycznej w obszarze oddziaływania inwestycji.

Jerzy Wcisła: Znów posłużę się przykładem Pętli Żuławskiej. Kiedy zabiegałem o ten projekt, też mnie pytano: „A kto tu będzie pływał?”. Po trzech latach od oddania inwestycji do użytku do marin Pętli Żuławskiej zacumowało 120 tys. turystów, co przerosło nasze najśmielsze oczekiwania! Widzę obecnie ile w Elblągu i okolicach powstało nowych wypożyczalni łodzi, jachtów. Jeden ze znajomych opowiadał mi, że wszystkie łódki jakie ma są codziennie wypożyczane. Biznes się kręci. Widać wyraźnie, że ludzie w XXI w. lubią wypoczywać nad wodą i trzeba wyjść im naprzeciw, a nie tkwić w XIX w.

 

Kalendarz

Luty 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
2425262728  

Facebook