Jerzy Wcisła

Senator IX i X kadencji


biuro@wcisla.senat.pl

tel. 603 366 761

thin

Jerzy Wcisła: „Mam poczucie, że jestem słuchany i mój głos brany jest pod uwagę”

Zanim zdobył Pan mandat senatora, zasiadał Pan w Radzie Miasta. Czy to doświadczenie przydaje się w Senacie?
Bez wątpienia tak. Procedura uchwalania ustaw jest podobna: projekt ustawy, praca w komisjach, dyskusja na posiedzeniach Senatu, głosowanie. Problemem jest to, że te procedury w Senacie są notorycznie łamane przez większość parlamentarną. Często dopiero podczas posiedzenia dowiaduję się, że porządku obrad są ważne ustawy – tak jak ostatnio dwie ustawy o prokuraturze. Projekty ustaw otrzymujemy czasami w  nocy, na kilka godzin przed posiedzeniem Senatu – tak było w przypadku ustawy oświatowej. Nie mamy szans, by skonsultować je ze specjalistami, konstytucjonalistami, środowiskami, których ustawy dotyczą. Cała Polska wie, że pracujemy w nocy. Dla mnie, typowego. nocnego marka praca w nocy nie jest problemem, ale klopot polega na tym, że w nocy z nikim nie jesteśmy w stanie skonfrontować naszej wiedzy, więc zdecydowanie traci na tym merytoryczność podejmowanych decyzji. Tym bardzie, że jeśli nawet otrzymujemy opinie ze strony środowisk samorządowych czy prawniczych, to senatorowie PiS zbytnio się nimi nie przejmują. Polityka stanęła ponad prawem.
Jak przebiega Pana praca w Senacie? Co było dla Pana zaskoczeniem?
Zdecydowanie przeszkadzają mi wspomniany wyżej brak szacunku dla procedur i prawa. Gdy spytałem Panią Minister o odpowiedź na zarzuty prawników, usłyszałem, że mogę złożyć interpelację i otrzymam odpowiedź. Po co mi odpowiedź za dwa tygodnie, skoro ja muszę podjąć decyzję za kilka godzin? Mimo to pracuję intensywnie. Jestem członkiem dwóch komisji: samorządu i administracji państwowej oraz środowiska. W obydwu jest dobry i merytoryczny klimat, a partyjność odchodzi w cień. Mam poczucie, że jestem słuchany i mój głos brany jest pod uwagę. Najlepszym dowodem jest fakt, że moje wnioski zmieniły jedną z ważnych ustaw.
Jak odnajduje się Pan w nowej roli. Czy bycie senatorem stanowi dla Pana wyzwanie?
Oczywiście jest to wyzwanie. Ja nie trafiłem do Senatu przypadkiem. Wnoszę bagaż spraw, które chcę „załatwić”. Dla Polski, regionu i Elbląga. To sprawy żeglugi śródlądowej, współpracy polsko-rosyjskiej. Tych spraw przybywa. Mam nadzieję, że fakt iż jestem senatorem opozycyjnej partii w niewielkim stopniu utrudni realizację dobrych pomysłów.
Jak Elbląg postrzegany jest w Warszawie? Jakie opinie słyszy Pan o naszym mieście?
Poza prywatnymi rozmowami, rzadko podejmujemy sprawy, odnosząc się do interesów lokalnych. Bardzo często, na sygnał, że jestem z Elblągiem, pada pytanie o kanał przez Mierzeję, relacje polkso-rosyjskie i pytanie o nasz port. Muszę tłumaczyć, że sprawa portu to nie tylko lokalne ambicje, ale podjeście do transportu zgodne z euuropejskimi standardami. Wielu słyszało o odbudowanej Starówce. Generalnie skojarzenia z Elblągiem są raczej sympatyczne.
W jakich sprawach, dla Elbląga, udało się Panu do tej pory zadziałać?
W parlamencie decyzje w sprawach, które wprowadza senator lub poseł nie zapadają po jednej rozmowie. Trzeba pozyskać poparcie, przygotować i uzasadnić wniosek oraz sam dokument, który ma być procedowany. Sprawy elbląskie, które ja prowadzę mają znaczenie strategiczne. Jestem już po rozmowach w ministerstwie gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, z grupą senatorów i posłów zainteresowanych podobną problematyką, a nawet z europosłami. Buduję grupę, która będzie popierała sprawy, które są dla Elbląga ważne.
W jakich tematach jeszcze będzie się Pan udzielał?
Tematów do podjęcia jest sporo. Wiele wynika z procedowanych ustaw, inne z interwencji różnych środowisk. Np. już zająłem się niezgodnością przepisow dotyczących zagospodarowania obszarów zalewanych podczas wysokich stanów wód, zajmę się ustawą, która szkodzi aeroklubom utzymującym lotniska – takie jak w Elblągu. Nabliższym tematem będzie budżet na 2016 rok, w którym też pownninny znaleźć się niektóre zadania ważne dla Elbląga.
Czy Pana obecność w Senacie może przynieść realne korzyści dla elblążan?
Od lat zajmuję się żeglugą śródlądową w skali ogólnopolskiej, a nawet europejskiej. To kwestia strategicznej decyzji, o konsekwencjach wartości od 40 do 140 mld zł! Ale moje zaangażowanie ma źródło w pewności, że Elbląg może być wielkim wygranym przyjęcia takiej strategii i w przekonaniu, że Polska też na tym zyska. Poza tym – jak zapowiadalem – będę ambasadorem naszych spraw i już tą funkcję pełnię. Nie mam wątpliwości, że potrafię zająć się sprawami ważnymi dla rozowju naszego miasta i regionu.
Jak Pan ocenia dotychczasową pracę posłów z okręgu elbląskiego?
Szczerze mówiąc, praca w Senacie tak zazębia się z pracą Sejmu, że rzadko mam możliwość obserwowania pracy posłów. Bieżąco współpracuję z posłanką Elżbietą Gelert. Konsultujemy konsekwencje ustaw dla elbląskich środowisk. Spotkaliśmy się np. z dyrektorami elbląskich szkół i w tej sprawie będziemy podejmowali dalsze działania. Praca posła i senatora nie konczy się bowiem z chwilą wyjazdu z Warszawy.
Kiedy w Elblągu zostanie otwarte Pana biuro senatorskie?
Biuro już funkcjonuje. Znajduje się w Hotelu Arbiter. Oficjalne otwarcie nastąpi. niebawem. Ale kiedy dokładnie, tego jeszcze nie wiem. Trudno jest ustalić taki termin, który wszystkim by odpowiadał, a chcemy, by otwarcie odbyło się z udziałem m.in. europosłanki prof. Barbary Kudryckiej, która jest współgospodarzem elbląskiego Biura.
Czytaj więcej na http://info.elblag.pl/9,44257,Jerzy-Wcisla-Mam-poczucie-ze-jestem-sluchany-i-moj-glos-brany-jest-pod-uwage.html…#ixzz4UJbgseIC

Aktualności

Po 4 latach, 67 posiedzeniach i rozpatrzonych 1100 aktach prawnych zakończyliśmy X kadencję Senatu Rzeczpospolitej Polskiej. Jestem dumny z tych czterech lat i z 51 koleżanek i kolegów, z którymi tak wiele zrobiliśmy. Z powstrzymania (wraz z samorządami) idiotycznych wyborów kopertowych, z zatrzymania partyjnych kandydatów PiSu na Rzecznika Praw Obywatelskich, w tym niejakiego Wawrzyka od

Senator Jerzy Wcisła informuje, że na jego wniosek Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przeprowadzi kontrolę w celu wykrycia nieprawidłowości związanych z realizacją Kanału przez Mierzeję Wiślaną. Dodatkowo, NIK skontroluje również decyzje dotyczące zakończenia Kanału 900 metrów przed Elblągiem. Inicjatywa skontrolowania przekopu Mierzei i doprowadzenia toru wodnego do Elbląga wyszła od senatora Jerzego Wcisły. Pomimo wieloletnich wysiłków,

Od Pasłęka rozpoczęliśmy akcję „Dołącz do nas. Pilnuj wyborów”. Chcemy, by w każdej komisji była osoba, która będzie pilnowała prawidłowości przebiegu wyborów i liczenia głosów. W Pasłęku towarzyszyli mi: Wiesława Włodarczyk, Karol Bidziński, Paweł Marchlewski i Dorota Wcisła. Serdecznie dziękuję za wspólną pracę. Wiele osób mówi nam, że rzeczywiście boją się, że będą próby sfałszowania

Dzisiaj (5 lipca) w Senacie spotkaliśmy się z twórcami lokalnych telewizji i parlamentarzystami, aby dyskutować o znaczeniu telewizji lokalnych dla demokracji i lokalnych społeczności. W trakcie debaty przedstawiono kilka wartościowych propozycji, które mogą przyczynić się do skuteczniejszego wypełniania misji lokalnych telewizji. Zabierając głos podkreśliłem, że należy stanowczo bronić mediów lokalnych, tak samo jak broni się

Złożyłem wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o skontrolowanie działań związanych z budową drogi wodnej w ramach Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Cała ta hucpa ze zbudowaniem kanału przez Mierzeję, którego założeniem było od zawsze połączenie portu w Elblągu z morzem, jest po to, aby przejąć port w Elblągu. Rząd dziś robi na tym polityczną, łajdacką

Otwieramy dla dzieci drzwi do psychologów, zamknięte przez złe prawo. Psychologów jest za mało, a w dodatku Ci, którzy są w szkołach nie mogą przyjmować dzieci poniżej 18. roku życia – bo zabrania im tego prawo. Dlatego chcemy je zmienić. O tym mówiliśmy na briefingu prasowym, wraz z Eweliną Majchrzak, psycholożką pracującą m.in. w Szkole

KONTAKT

Biuro Senatora RP Jerzego Wcisła

biuro@wcisla.senat.pl


Dyrektor biura – Karolina Śluz

Hetmańska 31, Elbląg (biuro główne)

Jesteśmy także w:

Braniewie przy ul. Gdańskiej 20

Lidzbarku Warmińskim przy ul. Plac Wolności 5

Tel. 603 366 761