– W tym biurze będziemy pracować w trójkę. Będzie tu można spotkać się z panią poseł Elżbietą Gelert, senatorem Jerzym Wcisłą oraz ze mną – mówił poseł Jacek Protas witając nieliczne osoby, który przyszły dziś o godz. 10 do lokalu przy ul. Kętrzyńskiej 25 w Bartoszycach. – Otwieramy to biuro, bo chcemy mieć stały kontakt z mieszkańcami powiatu bartoszyckiego, z mieszkańcami Bartoszyc. Chcemy, aby raz w tygodniu, kiedy będziemy tutaj dyżurować, mieszkańcy-wyborcy mogli przyjść i podzielić się swoimi problemami, zapytać coś, złożyć materiał na interpelację lub zapytanie poselskie lub senatorskie – wyjaśniał poseł Jacek Protas. Mówił, że choć w dzisiejszych czasach komunikacja jest ułatwiona przez narzędzia informatyczne i elektroniczne, to jednak nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z rozmówcą. Biuro parlamentarne PO czynne będzie raz w tygodniu, we wtorki w godz. 13 – 16 i w tym czasie dyżur pełnił w nim będzie jeden z wymienionych wyżej parlamentarzystów. W szczególnych sytuacjach, gdy posłowie i senator będą mieli akurat posiedzenia Sejmu lub Senatu, dyżurować będzie jeden z dyrektorów biur poselskich lub senatorskiego. Tak będzie już we wtorek 7 czerwca. W tym akurat dniu dyżur pełnił będzie dyrektor biura poselskiego posła Jacka Protasa – Piotr Pasernak. Parlamentarzyści podkreślali, że nie oznacza to, że pojawiać się tu będą tylko raz w tygodniu. Wszyscy deklarują, że będą się w biurze w Bartoszycach umawiać indywidualnie z mieszkańcami, z przedstawicielami różnego rodzaju instytucji czy stowarzyszeń. – Chcemy, aby mieszkańcy wiedzieli, że we wtorki będą tu mogli spotkać się z nami oraz umówić w inne dni tygodnia. Zapraszamy na spotkania z nami – dodał poseł Protas. Z otwarcia biura parlamentarnego cieszy się starosta bartoszycki i szef powiatowych struktur PO Wojciech Prokocki. – Mam nadzieję, że nasi mieszkańcy będą chcieli nawiązywać kontakt z parlamentarzystami, który z przecież na terenie naszego powiatu również uzyskiwali poparcie w wyborach. Dzięki otwarciu biura także ja będę miał ułatwiony kontakt z parlamentarzystami. Na pewno będę korzystał z tej możliwości w sprawach nie wielkiej polityki, ale spraw dość przyziemnych, których mamy mnóstwo do rozwiązania. To choćby problem służby zdrowia, co z nią dalej będzie , jak będzie finansowana, kto będzie płatnikiem itd. – mówił Prokocki. W czasie spotkania z parlamentarzystami przedstawiciele mediów, w tym my, zadali senatorowi i posłom szereg pytań. Więcej o tym przeczytacie w najbliższym wydaniu „Gońca Bartoszyckiego”.