SENATOROWIE UTKNĘLI W HOTELU. ZATRZYMALI ICH LUDZIE AUTOMAJDANU
Przez kilka godzin byli więźniami w hotelu w Odessie. Senatorowie Jerzy Wcisła i Jan Rulewski przyjechali na spotkanie z matkami ofiar zamieszek z 2 maja 2014 roku. Wyjście zablokowali im jednak członkowie Automajdanu, oskarżając ich o współpracę z separatystami.
— Widzieliśmy, że przed hotelem stoi kilka samochodów i kilkunastu ludzi w wojskowych mundurach moro z dużymi karkami. Wiedzieliśmy, że nie powinniśmy próbować wyjść. W którymś momencie ci ludzie weszli na śniadanie, nikt ich nie zatrzymał i powiedzieli, że albo ich teraz posłuchamy, albo inaczej z nami porozmawiają Wiemy, że wcześniej w podobnej sytuacji był europarlamentarzysta Partii Ludowej z Włoch, który też nie mógł się spotkać z tymi paniami. Oznacza to, że jest problem z zapewnieniem stosowania prawa — mówi Jerzy Wcisła, senator Platformy Obywatelskiej,
2 maja 2014 roku w Odessie zostało zamordowanych 48 cywilów. Pomimo tego, że minęły już ponad 2 lata, winni wciąż nie stanęli przed sądem i nie zapadły w tej sprawie żadne wyroki. Z tego powodu „Rada Matek 2 maja 2014” cyklicznie zaprasza gości z zagranicy, aby ta sprawa doczekała się należytego wyjaśnienia i zamknięcia.
Źródło: http://olsztyn.tvp.pl/26141861/senatorowie-utkneli-w-hotelu-zatrzymali-ich-ludzie-automajdanu