Author Archives: Asystent

  • -

Jerzy Wcisła Senatorem XI kadencji Senatu

Już oficjalnie mogę potwierdzić, że zostałem wybrany na XI kadencję Senatu RP.

Zaufania nie przelicza się w rekordy, ale tutaj liczby mówią same za siebie. Dane PKW wskazują 86 158 oddanych na mnie głosów. Ponad 33 tysiące głosów więcej od rywala z PiS. Zaufało mi 57,04% Wyborczyń i Wyborców z naszego okręgu. To też piękny rekord. Liczby mówią o tym, że Wasze zaufanie do mnie z kadencji na kadencję rośnie (w porównaniu do 2019 roku zagłosowało na mnie ponad 13% więcej osób). I że ciężka, codzienna praca, przez całą kadencję naprawdę ma sens. Ten rekordowo mocny mandat, który mi dajecie, dodaje mi skrzydeł do dalszej pracy. Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby nie zawieść Waszego zaufania. To dla mnie ogromny zaszczyt móc już po raz trzeci reprezentować Mieszkanki i Mieszkańców naszego regionu w Senacie RP.

Dziękuję!


  • -

Senator Jerzy Wcisła: Już czas, by w Polsce było normalnie

Kulisy emocji, walki o demokrację i przyszłość regionu, jakie towarzyszyły kończącej się kadencji senatora Jerzego Wcisły. Opowieść o osiągnięciach, zwłaszcza w kontekście obrony elbląskiego portu oraz długotrwałego starcia o Przekop Mierzei Wiślanej. Oto historia działań, które udało się zrealizować i cele, które jeszcze przed nami. Zapraszamy do fascynującej rozmowy z senatorem Jerzym Wcisłą.

Co najbardziej zapamięta Pan z kończącej się kadencji?
Kumulację ekstremalnych emocji: niepokój, kiedy wybuchła pandemia i strach, kiedy Rosja napadła na Ukrainę. Nie zapomnę też tych wszystkich momentów, kiedy rząd PiS rozmontowywał nam system demokratyczny. Na zawsze zapamiętam ludzi, szczególnie tych, którzy nie bali się wyjść na ulicę i zaprotestować i tych, którzy bez wahania ruszali na pomoc, kiedy trzeba było. Widziałem wtedy wiele cichych bohaterek i bohaterów. Naprawdę, byłem wtedy dumny z Polek i Polaków. Polacy mają tę piękną umiejętność jednoczenia się i bycia solidarnymi w sytuacjach ekstremalnych. Chciałbym abyśmy byli tacy na co dzień.

A w pracy w Senacie, z czego najbardziej jest Pan dumny?
W warunkach pandemii, a potem wojny wywołanej przez Rosję staraliśmy się, przede wszystkim reagować na najważniejsze potrzeby ludzi. Dla Ukrainy działam w międzynarodowym „Porozumieniu dla Ukrainy”, złożonym z parlamentarzystów z 19 krajów. Staraliśmy się wstrzymywać działania rządu PiS demontujące demokrację w Polsce. I jednocześnie pokazywać, jak w demokratycznym państwie powinien funkcjonować parlament. Ustawy, które Sejm przyjmował w ciągu jednego dnia lub nocy, my procedowaliśmy z konsultacjami i wysłuchaniami, analizami prawnymi. Polski Senat stał się ostoją demokracji. Pracowaliśmy nad 1.100 aktami prawnymi, ponad sto projektów sami złożyliśmy – prawie wszystkie utknęły w Sejmie, w tym dwa moje. Zatrzymaliśmy wybory kopertowe i trzech kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich, w tym Lidię Staroń z naszego regionu i Piotra Wawrzyka, głównego bohatera afery wizowej. Nanieśliśmy setki poprawek do ustaw – w tym wielu ważnych dla różnych grup społecznych, ale też i np. Lex TVN, czy Lex Czarnek, czy prób wmontowania w różne projekty zapisów o bezkarności rządu. Dobrze wykorzystaliśmy niewielką przewagę nad złym rządem PiS.

Mówią o Panu, że jest Pan ambasadorem polski powiatowej.
Jestem z tego stwierdzenia bardzo dumny. Niezwykle cieszy mnie, że posłowie i senatorowie z całej Polski wiedzą, że Wcisła to senator z Elbląga i że dobrze rozumiem nastroje w mniejszych miastach i gminach. Elbląg był widoczny w Senacie. Statystyki Senatu odnotowały 110 moich wystąpień i 105 oświadczeń senatorskich. Większość dotyczyła spraw Elbląga i regionu. Pod tym względem jestem zdecydowanym liderem w gronie senatorów z naszego regionu.

Co udało się Panu zrobić dla naszego regionu?
W Senacie udało mi się wywalczyć 150 mln złotych z budżetu państwa na inwestycje w naszym regionie. Posłowie, również ci z Elbląga, w Sejmie na polecenie z Nowogrodzkiej zagłosowali przeciwko tym pieniądzom. Brakuje słów, żeby skomentować tę sytuację. Z mojej inicjatywy Elbląg ma możliwość przystąpienia do Pomorskiego Obszaru Metropolitarnego. To otwiera drogę do bliższej współpracy Elbląga z Trójmiastem, na której elblążanki i elblążanie mogą tylko skorzystać. W czerwcu 2022 roku gościliśmy w Elblągu marszałka senatu prof. Tomasza Grodzkiego. Podczas spotkania w Elblągu wspólnie posadziliśmy dęby demokracji. To symboliczny gest, ale jakże znaczący. Buduje rangę Elbląga na płaszczyźnie parlamentarnej. W praktyce oznacza to, że zdanie Elbląga liczy się przy podejmowaniu wielu kluczowych decyzji dla poszczególnych regionów.
A będzie liczyć się jeszcze bardziej, kiedy rząd PiS zostanie odsunięty od władzy. Budowanie silnej pozycji Elbląga i naszego regionu w parlamencie to jeden z celów, który udaje mi się osiągać.

A Przekop Mierzei? To pański temat życia zawodowego, prawda?
Tematem Przekopu Mierzei Wiślanej zajmuję się od ponad 30. lat, tj. od czasu, kiedy po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej powrócił pomysł, aby przekopać Mierzeję.
Nie wiem, co by było gdybym w 2019 roku nie odkrył, że rząd PiS wcale nie zamierza doprowadzić kanału do portu w Elblągu. I gdybym nie zaalarmował mediów i opinii publicznej o tych zamiarach. Prawdopodobnie Elbląg nie miałby dzisiaj portu. Portu, na który pracował ciężko, od kilkudziesięciu lat. Portu, który jest nierozerwalnie związany z historią Elbląga. Portu, który po ukończeniu przekopu przez Mierzeję ma w końcu przynosić zyski.

To skomplikowane. Spróbuje Pan to wyjaśnić, zapewne po raz setny…?
Przede wszystkim budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany jest budowana na podstawie ustawy z 2017 roku i z budżetu państwa, a to oznacza, że decyzję podjął nie rząd a przedstawiciele narodu: posłowie i senatorowie. A rząd dostał tylko zadanie do wykonania.
Ale w 2019 roku wymyślił, że budowę zakończy 3 km przed portem, z nikim tego nie uzgadniając. Pod moją i zaalarmowanych mediów presją dodał do tego 2 km, ale i tak do portu żaden statek nie dopłynie. W 2022 roku – też pod presją – postawił Elblągowi ultimatum: damy Wam pieniądze na dokończenie inwestycji, a Elbląg odda nam port. W odpowiedzi zjednoczyliśmy siły, elblążanie w referendum też powiedzieli rządowi NIE i ten stan trwa do dzisiaj. Port odbudowali elblążanie i tu muszą zostać zyski z pracy portu, a nie trafić w ręce jakiegoś polityka z Warszawy.
Rząd opóźnia oddanie inwestycji o 2 lata (do końca 2024), a ja wniosłem skargę na rząd do Najwyższej Izby Kontroli i przygotowują pozew sądowy dla kilku osób.
W całym procesie odbyło się jeszcze wiele innych działań. Przekonaliśmy też niemal wszystkie media w Polsce, że to co robi PiS, to bezprawna próba przejęcia – wręcz kradzieży – portu.

W ostatnich latach bardzo mocno postawił Pan na współpracę z młodymi.
Tak. Taka współpraca odświeża myślenie, powoduje, że głębiej – również z perspektywy młodych – rozumiemy zmiany, które są wokół nas. Ta współpraca bywa wyzwaniem. Młodzi, z którymi współpracuję, wiedzą czego chcą i prosto z mostu mówią, co im się nie podoba. Ale jest to współpraca fascynująca i efektywna.
Największą satysfakcję daje mi podjęta z inicjatywy młodych i wypracowana z gronem ekspertów ustawa zawierająca pakiet pomocowy dla młodzieży w kryzysie psychicznym. Psychiatrzy biją na alarm. Lawinowo rośnie liczba nieletnich, którzy próbują targnąć się na życie. W moim Zespole ds. Młodzieży, we współpracy z ekspertami, przygotowaliśmy rozwiązania prawne, dzięki którym pomoc dla osób niepełnoletnich będzie szybsza i bardziej dostępna. Umożliwi osobom od 16 r.ż. korzystanie z pomocy psychologa bez zgody rodzica lub opiekuna prawnego, a osobom od 13 r.ż. skorzystanie z 3 wizyt u psychologa bez rodzica lub opiekuna prawnego. To ważne, bo zbyt często zdarza się – o czym mówią sami młodzi – to rodzice stoją na drodze do skutecznej i profesjonalnej pomocy. Ustawa czeka na rozpatrzenie.
Bardzo zależy mi, by młodzi ludzie garnęli się do polityki, bo jeśli nie będą interesowali się polityką to ona i tak zainteresuje się nimi – np. zamykając dostęp do internetu lub swobodę podróżowania po świecie. Z Elbląga do Sejmu wystartuje dwóch młodych kandydatów. Prawdziwy szturm zapowiada się w wyborach samorządowych i to nie tylko w Elblągu.

Po co w tej kadencji idzie Pan do parlamentu?
Żeby walczyć o lepszą Polskę. Przed nami najważniejsze wybory od 1989 roku. Po raz kolejny Polska staje przed wyborem: iść w stronę Rosji, czy w stronę Unii Europejskiej. Dla mnie wybór jest oczywisty. Wierzę, że Polki i Polacy wybiorą demokrację. A to oznacza, że będzie dużo sprzątania po nich. Idę tam także dla siebie: mam wspaniałą rodzinę, żonę, dzieci. Chcę by żyły w naszym kraju i mogły się w nim realizować. Dla mnie to ważna inspiracja. Mam też nadal kilka spraw do załatwienia dla Elbląga i mojego regionu. Wierzą, że wygramy też wybory do Sejmu i ich realizacja będzie łatwiejsza.

Czy na koniec chciałby Pan dodać coś od siebie?
Chciałbym, aby każdy zapisał sobie w kalendarzu dwie daty: 1 i 15 października. 1 października spotkamy się na Marszu Miliona Serc w Warszawie. A 15 idziemy głosować za lepszą i demokratyczną Polskę. Już czas, by w Polsce było normalnie.


  • -

Zakończenie X kadencji Senatu RP

Po 4 latach, 67 posiedzeniach i rozpatrzonych 1100 aktach prawnych zakończyliśmy X kadencję Senatu Rzeczpospolitej Polskiej.

Jestem dumny z tych czterech lat i z 51 koleżanek i kolegów, z którymi tak wiele zrobiliśmy. Z powstrzymania (wraz z samorządami) idiotycznych wyborów kopertowych, z zatrzymania partyjnych kandydatów PiSu na Rzecznika Praw Obywatelskich, w tym niejakiego Wawrzyka od wiz, z setek poprawek do ustaw i powstrzymania wielu tak fatalnych, że nie dało się ich poprawić (Lex TVN czy Lex Czarnek), z prac i raportu komisji Pegasus, które wyjawiły wiele z mafijnego charakteru dzisiejszego państwa, i w końcu z tego, że nasza minimalna większość ani razu w ważnych sprawach w Senacie nie przegrała.


  • -

Na mój wniosek NIK skontroluje budowę kanału przez Mierzeję

Senator Jerzy Wcisła informuje, że na jego wniosek Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przeprowadzi kontrolę w celu wykrycia nieprawidłowości związanych z realizacją Kanału przez Mierzeję Wiślaną. Dodatkowo, NIK skontroluje również decyzje dotyczące zakończenia Kanału 900 metrów przed Elblągiem.

Inicjatywa skontrolowania przekopu Mierzei i doprowadzenia toru wodnego do Elbląga wyszła od senatora Jerzego Wcisły. Pomimo wieloletnich wysiłków, nadal brakuje satysfakcjonujących odpowiedzi na pytanie, dlaczego Kanał przez Mierzeję Wiślaną kończy się 900 metrów przed nabrzeżami przeładunkowymi portu, co wyklucza jego wykorzystanie transportowe. – Ta nierozwiązana kwestia stanowi zagadką nie tylko dla mnie, ale także dla mieszkańców naszego miasta i całego regionu – mówi Wcisła.

Elbląski parlamentarzysta domaga się wyjaśnień i jest przekonany, że kontrola NIK przyczyni się do zmiany decyzji i doprowadzenia Kanału przez Mierzeję do portu w Elblągu. Tylko w ten sposób ta droga wodna będzie mogła być wykorzystana transportowo. Równocześnie, oczekuje, że wskutek kontroli konsekwencje prawne poniosą osoby wykorzystujące tę inwestycję, o wartości 2 miliardów złotych, do celów politycznych.

– Szantażowanie Elbląga i wykorzystywanie Kanału przez Mierzeję jako narzędzia politycznego są niedopuszczalne – podkreśla senator Wcisła. – Stanowczo sprzeciwiam się temu. Inwestycje o takim znaczeniu powinny służyć całemu społeczeństwu, a nie być wykorzystywane przez jednostki czy grupy polityczne. Tym bardziej, że analizy, które przeprowadziłem wykazują, że port w Elblągu – po prawidłowym wykonaniu inwestycji – szybko osiągnie przeładunki na poziomie ok. 2 mln ton rocznie. To oznacza m.in. ok. 700 nowych miejsc pracy w Elblągu.
Senator Jerzy Wcisła zapewnia, że będzie monitorował postępy w tej sprawie i na bieżąco informował o kolejnych krokach podejmowanych przez NIK.


  • -

Przypilnujesz z nami wyborów? Dołącz do nas.

Od Pasłęka rozpoczęliśmy akcję „Dołącz do nas. Pilnuj wyborów”. Chcemy, by w każdej komisji była osoba, która będzie pilnowała prawidłowości przebiegu wyborów i liczenia głosów.

W Pasłęku towarzyszyli mi: Wiesława Włodarczyk, Karol Bidziński, Paweł Marchlewski i Dorota Wcisła. Serdecznie dziękuję za wspólną pracę. Wiele osób mówi nam, że rzeczywiście boją się, że będą próby sfałszowania wyborów i trzeba pilnować ich przebiegu. Kilka osób zadeklarowało chęć przyłączenia się do akcji „Pilnuję wyborów”. Po rozmowach z mieszkańcami, przy lodach podsumowaliśmy niedzielną akcję.


  • -

Rola telewizji lokalnych w debacie publicznej

Dzisiaj (5 lipca) w Senacie spotkaliśmy się z twórcami lokalnych telewizji i parlamentarzystami, aby dyskutować o znaczeniu telewizji lokalnych dla demokracji i lokalnych społeczności.

W trakcie debaty przedstawiono kilka wartościowych propozycji, które mogą przyczynić się do skuteczniejszego wypełniania misji lokalnych telewizji. Zabierając głos podkreśliłem, że należy stanowczo bronić mediów lokalnych, tak samo jak broni się demokracji. Zaznaczyłem, że telewizje lokalne konkurują z telewizją publiczną, której budżet wynosi blisko 3 miliardy złotych. Trzeba wypracować system finansowania małych telewizji, który pozwoli im realizować misję, ale też być niezależnym od rynku reklamodawców i od polityków. Elbląg za sprawą Truso.tv (dawniej Telewizji Elbląskiej) ma wieloletnie tradycje w obszarze telewizji lokalnych. Cieszę się, że w tej dyskusji wypowiedzieli się Juliusz Marek – twórca elbląskiej telewizji oraz Piotr Marek, prezes Truso.tv

Dyskusja odbyła się w ramach ogólnopolskiej akcji „Ratujmy telewizje lokalne”. Organizatorami akcji są: Polska Izba Komunikacji Elektronicznej, Stowarzyszenie Polskie Telewizje Lokalne i Regionalne oraz PIKSEL – Polska Fundacja Wspierania Rozwoju Komunikacji.


  • -

Zawiadamiam Najwyższą Izbę Kontroli

Złożyłem wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o skontrolowanie działań związanych z budową drogi wodnej w ramach Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.

Cała ta hucpa ze zbudowaniem kanału przez Mierzeję, którego założeniem było od zawsze połączenie portu w Elblągu z morzem, jest po to, aby przejąć port w Elblągu. Rząd dziś robi na tym polityczną, łajdacką kampanię, że jedyną szansą dla portu w Elblągu jest przekazanie go państwu – mówił senator Jerzy Wcisła konferencji prasowej w elbląskim porcie.

Senator poinformował o złożeniu do Najwyższej Izby Kontroli wniosku o skontrolowanie budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską oraz analizy działań osób w Ministerstwie Infrastruktury i w Urzędzie Morskim w Gdyni na rzecz realizacji tej ustawy. Chciałbym, aby kontrolerzy NIK zbadali, czy przy budowie przekopu zachowano zasady gospodarności, legalności, celowości i rzetelności. Już w 2017 r., kiedy podejmowano ustawę o budowie kanału przez Mierzeję, oszukano parlamentarzystów. Byli oni przekonani o tym, że podejmują ustawę o budowie drogi wodnej, która połączy ten port z Bałtykiem. Nikt nie miał do tego wątpliwości – kontynuował Jerzy Wcisła. Termin kontroli NIK na razie nie jest znany.

źródło: portel.pl


  • -

Rozmowa może uratować życie

Otwieramy dla dzieci drzwi do psychologów, zamknięte przez złe prawo. Psychologów jest za mało, a w dodatku Ci, którzy są w szkołach nie mogą przyjmować dzieci poniżej 18. roku życia – bo zabrania im tego prawo. Dlatego chcemy je zmienić. O tym mówiliśmy na briefingu prasowym, wraz z Eweliną Majchrzak, psycholożką pracującą m.in. w Szkole Podstawowej Montessori w Elblągu oraz młodymi działaczami Nowej Generacji i Rady Młodzieżowej przy Parlamentarnym Zespole ds. Młodzieży: Karol Bidziński oraz Paweł Marchlewski.

W ramach Parlamentarnego Zespołu ds. Młodzieży, któremu przewodniczę oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży, któremu przewodniczy posłanka Marta Golbik od 15 miesięcy zajmowaliśmy się tym problemem. Współpracowaliśmy ze stowarzyszeniami, uczelniami, nauczycielami, ekspertami, psychologami szukając dobrych rozwiązań – mówił Jerzy Wcisła. Doszliśmy do wniosku, że najważniejszą sprawą, jest otworzyć przed dziećmi, które nie radzą sobie z problemami drzwi do gabinetów psychologów i psychoterapeutów – głównie w szkołach. Okazuje się bowiem, że zgodnie z obowiązującym prawem psycholog nie może rozpocząć żadnej terapii z dzieckiem, jeśli nie będzie na to zgody opiekunów prawnych – w większości rodziców. Rodzice w bardzo wielu przypadkach nie dostrzegają potrzeby skierowania dziecka do psychologa. Często nie dostrzegają, że dziecko np. się rani. Żyli w innych czasach, nie potrafią mu pomóc dziecku. Wizytą u psychologa traktują, jako przyznanie, że dziecko ma psychiczne problemy i je wypierają – mówił senator.

Statystyki, które udostępnia policja, są wstrząsające. W 2022 roku doszło w Polsce do 1715 prób samobójczych wśród młodzieży w wieku 13-18 lat. To o 100 procent więcej niż jeszcze w 2020 roku. By ułatwić dostęp młodzieży do psychologa, oba zespołu parlamentarne przygotowały nowelizację ustawy o prawach pacjenta, która zakłada, że osoby w wieku 13-16 lat mają prawo do trzykrotnej wizyty u psychologa bez zgody opiekuna prawnego, a osoba, która skończy 16 lat do pomocy psychologicznej w ogóle bez zgody opiekuna.

Depresja, jest problemem, który niesie realne zagrożenie i jej wskaźnik rośnie. Wynika to z faktu, że jedna trzecia młodzieży nie jest w stanie zaakceptować samych siebie, a także odnaleźć się w szkołach czy innych społecznościach. W niektórych przypadkach spowodowała to pandemia, kryzys ekonomiczny czy wojna, ale też brak zrozumienia wśród najbliższych. Problem pogłębiają nagonki, na przykład na osoby LGBT+, z których co druga ma myśli samobójcze. Te dane wołają o pomoc – mówił Paweł Marchlewski z Nowej Generacji, który razem z innym elblążaninem Karolem Bidzińskim jest członkiem Rady Młodzieżowej przy Parlamentarnym Zespole ds. Młodzieży.

Borykaliśmy się z problemami, by wprowadzić ją do Sejmu, więc postanowiliśmy, że przeprowadzimy ten projekt przez Senat. Wiemy, że mamy przychylność komisji zdrowia, chcemy ją wprowadzić w życie w nowym roku szkolnym. Jestem przekonany, że do sumień wielu posłów dotrze ta świadomość, że co 20 minut dochodzi w Polsce do próby samobójczej. To nie jest ustawa ideologiczna, nie ma rysów partyjnych, to ustawa ratująca życie młodych ludzi przez rozmowę – zapewnia senator.

opr. i fot. portel.pl


  • -

Stajemy po stronie tych, którzy są w kryzysie psychicznym i potrzebują pomocy

Składamy w Senacie ustawę, która umożliwi osobom od 16 r.ż. korzystanie z pomocy psychologa bez zgody rodzica lub opiekuna prawnego oraz osobom od 13 r.ż. skorzystanie z 3 wizyt u psychologa bez rodzica lub opiekuna prawnego.

Dzięki tym zmianom młodzi szybciej i skuteczniej będą mogli otrzymywać pomoc w kryzysie psychicznym. Liczymy na to, że przeprocedowane przez Senat, a potem przez Sejm propozycje zostaną wprowadzone na tyle szybko, że kiedy w przyszłym roku szkolnym młodzi wrócą do szkół, te zmiany będą już polskim prawem. Proponowane przez nas rozwiązania to efekt wspólnej pracy prowadzonego przeze mnie Parlamentarnego Zespołu ds. Młodzieży oraz prowadzonego przez posłankę Marta Golbik Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży. Na dzisiejszym posiedzeniu sfinalizowaliśmy wielomiesięczną pracę wielu osób. W pracach nad proponowanymi przez nas rozwiązaniami uczestniczyli eksperci ds. zdrowia psychicznego, aktywiści, liczni reprezentanci młodzieżowych organizacji i rad miast oraz organizacji pozarządowych zajmujących się leczeniem i pracą terapeutyczną z młodymi ludźmi z doświadczeniem choroby psychicznej.


  • -

Potencjał i rola małych portów morskich

Mamy około 30 małych portów, dla których nadchodzi dobry czas, bo pełnią one rolę nie tylko turystycznej atrakcji, ale także mają swoje znaczenie gospodarcze – mówił Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki, otwierając dzisiaj konferencję „Potencjał i rola małych portów morskich”, zorganizowaną przez Senat RP, Kaszubski Zespół Parlamentarny oraz Związek Miast i Gmin Morskich w ramach obchodów Dni Morza. Podpisuję się pod tymi słowami.

Podczas konferencji zaznaczyłam jednak, że dzisiaj małe porty są niedoinwestowane przez państwo, które ustawowo odpowiada za tory dostępowe. W Europie małe porty morskie i rzeczne pełnią ważną rolę w strukturze transportowej. W Polsce, porty zamiast wykorzystać szansę, stoją przed perspektywą zamierania. Winę za to ponosi rząd, który nie chce wywiązywać się ze swoich obowiązków wobec małych portów.


Kalendarz

Kwiecień 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  

Facebook