thin

29 grudnia, 2022

Apeluję do rządu, by przestał szantażować Elbląg

Minister chce ukarać Elbląg za to, że nie wypełnia wizji, marzeń i snów prezesa Kaczyńskiego, że będzie w porcie elbląskim witał pierwszy statek, który tu przypłynie – mówiłem podczas konferencji prasowej oraz apelowałem do rządu, by przestał w sprawie portu szantażować Elbląg.

Podczas briefingu przypomniałem trzy wydarzenia z ostatniego okresu:

Od pewnego czasu Elbląg jest bombardowany informacjami, że rząd chce wesprzeć rozwój portu kwotą 100 mln zł. Wiemy, że to jest nieprawda. Rząd rzeczywiście mówi o 100 mln zł, ale na dokończenie własnej inwestycji, czyli kanału przez Mierzeję, a w zamian domaga się przekazania większości udziałów w elbląskim porcie, czyli po prostu chce przejąć port w Elblągu. De facto za darmo.
Samorząd wojewódzki uznał rozbudowę portu elbląskiego za przedsięwzięcie strategiczne, co otwierało Elblągowi drogę do 200 mln zł ze środków unijnych. Niestety tych pieniędzy Elbląg nie otrzyma, gdyż Komisja Europejska nie zgodziła się, by elbląski port był przystosowywany do parametrów kanału przez Mierzeję z pieniędzy unijnych, bo według rządu jest to kanał militarny, a nie transportowy.
Minister infrastruktury zablokował sprzedaż dwóch działek, leżących w granicach portu elbląskiego, i choć oddalone są one o ponad 3 km od nabrzeży przeładunkowych i oddzielonych od nich czterema mostami, w tym dwoma stałymi, to ponoć przeszkadzają w rozwoju portu. Jeśli decyzja zostanie utrzymana w mocy, to miasto straci 4 mln zł za działki i dwie inwestycje podnoszące walory turystyczne miasta.


Dlatego też napisałem do ministra kilka próśb m.in o to:
By odwołał swoją decyzję o blokadzie sprzedaży działek, jako niezasadne, oparte o nieznajomość realiów elbląskich, lub wręcz świadomie ograniczających rozwój Elbląga. Dzięki czemu uratowane zostaną inwestycje w centrum miasta, a miasto nie będzie musiał wypłacać ze swojej kasy 4 mln zł.
By podjął działania, mające na dopisaniu doi specustawy, że kanał przez Mierzeję budowany jest nie tylko dla „istotnego interesu bezpieczeństwa państwa” ale ma „realizować potrzeby transportowe”.
By rząd odstąpił od absurdalnego żądania, by Miasto Elbląg partycypowało w finansowaniu budowy kanału przez Mierzeję – inwestycji państwowej i wykonywanej na gruntach i wodach podlegających państwowej administracji.
By rząd zaprzestał kłamliwej propagandy, że rząd chce wesprzeć rozwój portu, proponując portowi 100 mln zł. Te mityczne 100 mln zł mają trafić do Elbląga, tylko po to, by Elbląg zapłacił nimi za dokończenie budowy kanału, a w zamian – czyli za darmo – przekazał port Państwu.
By rząd PiS przestał szantażować Elbląg, że jeżeli Miasto nie przekaże Państwu portu, to inwestycja budowy kanału przez Mierzeję nie zostanie zakończona.
By rząd dokończył budowy kanału przez Mierzeję, co spowoduje, że do portu w Elblągu będą mogły wpływać statki o wyższych parametrach i co jednocześnie umożliwi samorządowi pozyskanie środków unijnych na dostosowanie portu w Elblągu do parametrów nowej drogi wodnej.


Jeżeli Rząd chce wesprzeć rozwój portu w Elblągu i doprowadzić do tego, że ten port stanie się IV portem Rzeczpospolitej, to wystarczy, że zrobi to, o co wnioskuję. Niepodjęcie tych działań będzie świadczyło o tym, że rząd PiS chce przede wszystkim wykorzystać budowę kanału do przejęcia portu w Elblągu. I nie interesuje rządu to, że Elbląg już stracił z powodu tej polityki 200 mln zł na rozbudowę portu.


Powołaliśmy Warmińsko-Mazurski Zespół Parlamentarny. Przewodniczącym został Jacek Protas, ja zostałem wiceprzewodniczącym. Jeden z pierwszych celów: włączenie do budżetu państwa zadania dokończenia budowy drogi wodnej łączącej port w Elblągu z Bałtykiem. Zespół będzie pracować w składzie: Elżbieta Gelert, Jolanta Piotrowska, Ewa Kaliszuk, Maciej Wróbel, Janusz Cichoń, Stanisław Gorczyca, Paweł Papke, Anna Wojciechowska, Marcin Kulasek.

13 listopada Senatorowie złożyli ślubowanie oraz rozpoczęliśmy pierwsze posiedzenie XI kadencji Senatu RP. Po raz drugi w historii urząd Marszałka Senatu obejmuje kobieta. Pani Marszałkini, Małgorzata Kidawa-Błońska. Senatorka z Warmii i Mazur, Ewa Monika Kaliszuk została sekretarzem Senatu. Wiem z doświadczenia, że nie jest to proste zadanie, lecz jestem pewien, że Ewa Kaliszuk poradzi sobie

NIK ujawniła liczne nieprawidłowości przy Przekopie Mierzei i rozważa powiadomienie prokuratury. Kontrola została przeprowadzona na mój wniosek. Jak ujawnia NIK, sposób realizacji Przekopu od początku był skazany na porażkę i nie mógł zwiększyć bezpieczeństwa w regionie. Minister odpowiedzialny o tym wiedział, ale nie powiedział. Nieprawidłowości stwierdzono w zakresie planowania, realizacji i nadzoru nad Programem Wieloletnim.

Wysłałem 3 listopada apel do prezydenta Polski o natychmiastowe powierzenie Donaldowi Tuskowi powołania rządu – jedynemu politykowi, który ma poparcie większości parlamentarnej i który szybko doprowadzi do otrzymania przez Polskę środków unijnych, w tym w ramach KPO. Apeluję o natychmiastowe podjęcie działań, które doprowadzą do szybkiego powołania rządu RP. Polska i Polacy czekają na rząd,

W poprzedniej kadencji byłem jednym opozycyjnym senatorem z Warmii i Mazur. W tej kadencji będzie nas aż czworo. Gratuluję nowo wybranym Senatorkom i Senatorom:Jolancie Piotrowskiej, Ewie Monice Kaliszuk oraz Gustawowi Markowi Brzezinowi. Cieszy mnie ten nasz silny skład, bo — jak wiecie — przed nami etap odbudowywania państwa po rządach PIS. Senat będzie miał tu

Już oficjalnie mogę potwierdzić, że zostałem wybrany na XI kadencję Senatu RP. Zaufania nie przelicza się w rekordy, ale tutaj liczby mówią same za siebie. Dane PKW wskazują 86 158 oddanych na mnie głosów. Ponad 33 tysiące głosów więcej od rywala z PiS. Zaufało mi 57,04% Wyborczyń i Wyborców z naszego okręgu. To też piękny