Jerzy Wcisła – Senator RP

Kanał przez Mierzeję bliżej Elbląga

Od 2017 roku walczę o to, by kanał przez Mierzeję był realizowany zgodnie z pierwotnymi założeniami, czyli przede wszystkim dla obsługi transportu wodnego przez port w Elblągu.
Przez dwa lata rząd oszukiwał Elbląg, sugerując, że kanał spowoduje rozwój Elbląga, zatajając jednak, że inwestycja kończy się trzy kilometry przed portem.
W połowie 2019 roku rząd zaczął nieśmiało mówić, że pogłębienie Portu „to zadanie w gestii zarządu Portu”, ale nadal wypierał się, że nie doprowadzi budowy do portu w Elblągu. Dopiero gdy w sierpniu 2019 roku zabrałem dziennikarzy łodzią do miejsca, w którym kończy się inwestycja, narracja zaczęła się zmieniać.
A po wyborach rząd otwarcie już przyznał, że zadanie dostosowania portu do wymogów kanału to zadanie dla Miasta i Zarządu Portu, a posłowie PiS wręcz mówili, by miasto przekazało port Państwu, jeśli Elbląga nie stać na przystosowanie portu.
Przez te wszystkie lata udowadniałem, że „Ustawa o portach i przystaniach morskich” w art. 23.3 wręcz nakłada obowiązek „budowę, modernizacją i utrzymanie infrastruktury zapewniającej dostęp do portów i przystani morskich są finansowane ze środków budżetu państwa, w wysokości określonej w ustawie budżetowej”. Mało tego, ustawa mówi wprost, że dotyczy to także „portów komunalnych”. Więc Państwo nie robi łaski, że obejmie inwestycję port w Elblągu.
Zapowiadałem, że gotów jestem postawić polski rząd przed sądem, by bić się o objęcie portu w Elblągu inwestycją budowy kanału przez Mierzeję.
Mówię o tym, bo ostatnie informacje wskazują, że zakres inwestycji został zwiększony i rzeka Elbląg zostanie pogłębiona na odcinku o ok. 2 km dłuższym, niż planowano.
Cieszę się, że moje starania odnoszę skutek. Mam też świadomość, że Rząd zrozumiał, że by się ośmieszył, kończąc tę inwestycję w szczerym polu.
Obecne plany zakładają, że tor wodny zostanie pogłębiony aż za rozwidlenie rzeki Elbląg i Kanału Jagiellońskiego, do miejsca planowanej obrotnicy.
To duży postęp, ale jeszcze nie rozwiązuje problemu. Statki muszą dopłynąć do nabrzeży – kilkaset metrów dalej – tylko wtedy będzie można je rozładować.
Z prawnego zaś punktu widzenia, to rzeka Elbląg powinna być pogłębiona ze środków budżetu Państwa aż do południowej granicy Portu, czyli do okolic ujścia rzeki Fiszewki, czyli za mostem w ciągu ul. Tysiąclecie. I tego będę nadal się domagał.
Nie mogę w kontekście powyższych faktów nie skomentować prowokacyjnej wypowiedzi ministra Marka Gróbarczyka, który widać ma jakiś uraz na punkcie Elbląga i 22 grudnia zaapelował do „włodarzy Elbląga i marszałka województwa o włączenie się z proces modernizacji portu elbląskiego.
Co dziwniejsze, apel poparli elbląscy radni partii rządzącej Polską.
Przypominam więc ministrowi, a przede wszystkim elbląskim radnym PiS ile Elbląg już zainwestował, by mógł obsługiwać statki, które dopłyną tu kanałem, ile jeszcze musi zainwestować, by port mógł przeładowywać więcej niż 1-1,5 mln ton ładunków rocznie i ile kosztują inwestycje, które powinien sfinansować polski Rząd.
Elbląg zainwestował w obszar portowy już 74,5 mln zł i zrealizował m.in. budowę:
-terminal towarowy przy ul. Radomskiej (w tym także ośrodek „Bryza”) – 21,1 mln zł
-terminal pasażersko-promowy z morskim przejściem spełniającym wymogi konwencji Schengen przy ul. Portowej – 3,2 mln zł
-nabrzeże pasażerskie wraz z dwoma mostami zwodzonymi przy Bulwarze Zygmunta Augusta – 38,4 mln zł
-rozbudowa portu żeglarskiego przy ul. Radomskiej w ramach Pętli Żuławskiej i późniejsza modernizacja portu – 9,1 mln zł + 2,7 mln zł
Po stronie Rządu leżą przede wszystkim dwa zadania:
-budowa obrotnicy, bo bez niej większe jednostki i tak nie będą mogły zostać rozładowane w Elblągu – to jest koszt ok. 25-30 mln zł
-pogłębienie portu wzdłuż terminali – tu koszt od 200 do nawet 400 mln zł.
Dodam, że w 2014 roku Rząd podpisał w Elblągu tzw. kontrakt terytorialny, w którym zadeklarował wsparcie dla tych wszystkich zadań. Co więcej, ten kontrakt podpisał też Rząd PiS 30 maja 2017 roku.
Przypomnę jeszcze – szczególnie tym – którzy tak chętnie pieniędzmi z budżetu Elbląga chcą ratować budżet Państwa, że jeżeli kanał zacznie działać i port będzie wreszcie przynosił godziwe zyski to i tak, będzie na co wydawać te pieniądze, bo port przyszłościowo musi zbudować kolejny terminal z bocznicą kolejową – koszt ok. 100 mln zł. Mam nadzieję, że nie usłyszę sugestii ze strony radnych, by Elbląg pozbył się portu i oddał go Państwu – jak to proponował były prezydent Elbląga, a obecny poseł.
Będę informował ministra o tym, co Elbląg już zrobił, by port mógł przeładować milion ton towarów rocznie i domagał się od ministra sfinansowania zadań, do których zobowiązuje budżet Państwa ustawa.


Bezpieczeństwo ma wiele wymiarów.Podczas konferencji skupiliśmy się na jednym z nich — bezpieczeństwie na drogach.Każdego roku na polskich drogach ginie blisko 2 tysiące osób, a prawie 25 tysięcy zostaje rannych. Za tymi liczbami kryją się dramaty rodzin, które z dnia na dzień tracą swoich bliskich.Ale istnieje też inne, mniej widoczne zagrożenie, o którym musimy mówić

W Gdyni, podczas Forum Gospodarki Morskiej, spotkali się wszyscy, którzy odgrywają istotną rolę w kształtowaniu polskiej gospodarki morskiej.Wraz z Dyrektorem Portu Morskiego w Elblągu, Arkadiuszem Zglińskim, mieliśmy okazję porozmawiać z Ministrem Arkadiuszem Marchewką. Była to bardzo dobra i konstruktywna rozmowa – Pan Minister doskonale rozumie potrzeby Elbląga i z zaangażowaniem wspiera rozwój naszego portu.Podczas jednej

W miniony weekend Olsztyn stał się centrum młodzieżowej debaty o przyszłości Polski.Podczas obrad Parlamentu Młodych Rzeczypospolitej Polskiej młodzi ludzie wcielili się w rolę parlamentarzystów – przedstawiali swoje pomysły, dyskutowali o najważniejszych wyzwaniach społecznych i, co najcenniejsze, pokazali, jak bardzo zależy im na wspólnej przyszłości naszego kraju.To wydarzenie zawsze ma dla mnie szczególne znaczenie. Praca z

Elbląg – miejsce ważnej debaty o przyszłości polskich miast i utraconej subregionalności Miasto Elbląg stało się dziś areną istotnej rozmowy o kierunkach rozwoju polskich samorządów. W 35. rocznicę pierwszego spotkania prezydentów miast dyskutujemy o tym, jak samorządy subregionalne mogą skuteczniej działać w nowej rzeczywistości – od strategii rozwoju kraju, przez finansowanie projektów lokalnych, aż po

W Warszawie odbyło się posiedzenie Żuławskiego Zespołu Parlamentarnego, podczas którego głównym tematem obrad stały się… bobry!Dlaczego?Bo na Żuławach tych niezwykle pracowitych „budowniczych” jest po prostu zbyt wiele. Efekt? Fragmenty wałów przeciwpowodziowych zapadają się z powodu licznych nor i tuneli, które te zwierzęta drążą. To realne zagrożenie powodziowe!Marek Opitz, prezes „Klubu Nowodworskiego” (którego jestem współzałożycielem), przedstawił

Bardzo owocne i konstruktywne spotkanie robocze z Wiceministrem Infrastruktury, dr. Arkadiuszem Marchewką! Rozmawialiśmy o strategii rozwoju dróg wodnych i portów śródlądowych, ze szczególnym uwzględnieniem Portu w Elblągu. Niestety, nasze działania toczą się w trudnym kontekście – mierzymy się z katastrofalnie niskimi stanami wód na Wiśle oraz gwałtownymi deszczami nawalnymi, które spowodowały powodzie w Elblągu i

Biuro Senatora RP Jerzego Wcisła

Elbląg

82-300

ul. Hetmańska 31

Braniewo

14-500

ul. Gdańska 20

Lidzbark Warmiński

11-100

Plac Wolności 5

Dyrektor Biura

Karolina Śluz

tel. 603 366 761

biuro@wcisla.senat.pl

Projekt i wykonanie Wysocki Wsparcie IT