Daily Archives: 27 grudnia, 2021

  • -

Kanał przez Mierzeję ważny również dla… Gdańska

W powszechnym mniemaniu beneficjentem kanału przez Mierzeję będzie Elbląg i subregion Zalewu Wiślanego. I to jest oczywiste. Ale bardzo ważnym beneficjentem Kanału przez Mierzeję jest także Port Gdańsk. Zarządu Portu niecierpliwie czeka na przystosowanie portu w Elblągu do przyjęcia statków o zanurzeniu do 4,5 m.

Odwiedziłem niedawno samorządy nadzalewowe. We wszystkich zauważa się wzrost zainteresowania gruntami na budowę infrastruktury turystycznej czy mieszkaniowej. Są inwestorzy, którzy zwrócili się do mnie o wsparcie w uzyskaniu zgody na budowę przystani nad Zalewem.  Kanał już napędza rozwój subregionu.

Dlaczego również dla portu w Gdańsku zwiększenie możliwości portu w Elblągu jest takie ważne? Bo do portu w Gdańsku wpływa rocznie 650 jednostek o parametrach, które pozwalają na rozładowanie ich w Elblągu po wybudowaniu KpM – to ok. 20% wszystkich jednostek, które obsługuje Port Gdańsk. Ale te jednostki przewożą jedynie 2,2 mln ton ładunków – czyli zaledwie 5% przeładunków portu, a przychody z rozładunku wynoszą zaledwie 2% przychodów z opłat portowych.

To pokazuje, dlaczego dla Portu w Gdańsku potrzebny jest port w Elblągu – ma przejąć te jednostki, których obsługa w porcie gdańskim obniża jego efektywność. Ten port  jest nastawiony na duże statki.

„Port Elbląg, po zakończeniu przekopu przez Mierzeję Wiślaną może stać się istotnym węzłem transportowym, integrującym przewozy morskie, śródlądowe, kolejowe i drogowe z Portem Gdańsk” – twierdzi Zarząd Portu Gdańsk.

Przy okazji: te 2,2 mln ton, które obecnie obsługuje Port Gdańsk to więcej niż obecne możliwości portu w Elblągu, szacowane na 1,5 mln ton – a to oznacza, że port w Elblągu szybko wykorzysta swoje możliwości i że nie jest prawdą, że nie będzie towarów dla naszego portu.

Jeszcze jeden argument. Dla funkcjonowania portu ważne jest nie tylko to, co do niego wpływa, ale co dalej dzieje się z ładunkiem. W przypadku Gdańska 80% towarów trafia w głąb Polski: 28% ciężarówkami, 28% koleją i 0% barkami – czyli najtańszym transportem. Dlaczego: bo nie ma portów tzw. feederowych, współpracujących z Gdańskiem i Gdynią.

Największe porty w Europie barkami wywożą od 10% (Hamburg) do (36-38%) Rotterdam i Antwerpia. Jeśli Gdańsk szybko nie poprawi tych wskaźników, przestanie być konkurencyjny.

Docelowo na Wiśle mają powstać porty w: Tczewie, Elblągu, k. Bydgoszczy (Solec Kujawski), Włocławku i w Warszawie. Niestety rząd wyraźnie spycha Wisłę na drugi plan i przed 2030 r. nie przewiduje się tu większych inwestycji. Mają one nastąpić w po roku 2030 do ok. 2060 roku. W tej sprawie będę interweniował, jako przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Dróg Wodnych. Także w imieniu Portu Gdańsk, dla którego może to być istotna przeszkoda w rozwoju. Dla Elbląga także, ale dopiero na etapie dochodzenia do 3,5 mln ton przeładunków rocznie.

Jak zatem widać:
•            Rozwój portu w Elblągu, nie jest konkurencją, ale jest potrzebny Portowi Gdańsk;
•            Możliwości portu w Elblągu (1,5 mln ton) szybko zostaną wykorzystane.


Kalendarz

Grudzień 2021
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Facebook